Świetnie zresztą wypadł cały powiat szczecinecki, bo miejscowe gminy okupują wszystkie pierwsze miejsca. To jednak dobry przykład, jak jeden projekt może wpłynąć na kolejność na liście.
Ranking "Europejska gmina – europejskie miasto 2010” powstał w oparciu o zestawienie programów pomocowych, z których skorzystały samorządy, rolnicy, przedsiębiorcy, organizacje pozarządowe z funduszy unijnych. Gazeta czerpała dane z Ministerstwa Rozwoju Regionalnego, a kolejność na liście ustaliła biorąc pod uwagę wielkość pozyskanych funduszy, liczbę zrealizowanych projektów i liczbę mieszkańców.
Czytaj także: Szczecinek. Dotacje na remont kamienic
W naszym województwie na czele jest Biały Bór przed Barwicami i Grzmiącą. Szczecinek zajął 4. miejsce, a Borne Sulinowo 7. Skąd ta dominacja gmin powiatu szczecineckiego? To zapewne zasługa licznych inwestycji w budowę i modernizację oczyszczalni ścieków, wodociągów i kanalizacji oraz ujęć wody w całym powiecie w ramach projektu Związku Gmin Dorzecza Parsęty. W całym powiecie są to inwestycje warte 363 mln zł, a samym Szczecinku grubo ponad 100 mln zł.
Burmistrz Szczecinka Jerzy Hardie-Douglas bardzo sceptycznie podchodzi do tego zestawienia: - Ten ranking jest mi zupełnie obojętny, bo pokazuje nieprawdziwy obraz tak samo, jak rok temu, gdy nas w nim nie było i teraz, gdy jesteśmy wysoko – mówi.
Według burmistrza podstawową wadą tak sporządzonej listy jest fakt, że za podstawowe kryterium przyjmuje się wskaźnik wielkości pozyskanych funduszu na głowę mieszkańca. I to bez rozróżnienia, czy dotację gmina wywalczyła sama, czy też jako fragment większego projektu. Tak jak przy wielkim programie modernizacji gospodarki wodno-ściekowej w regionie pod skrzydłami Związku Gmin Dorzecza Parsęty. Przy ogromnych kwotach i stosunkowo niewielkich gminach czołowe lokaty w rankingu przypadły więc Białemu Borowi, Barwicom i Grzmiącej.
Czytaj także: Przedsiębiorcy i ekonomiści dyskutowali o dotacjach
– Z całym szacunkiem dla tych gminy, to skorzystały na tym, że uczestniczą w tym projekcie, bo samodzielnie już takich wyników nie mają – mówi J. Hardie-Douglas. – My także oczywiście w projekcie ZGDP jesteśmy, ale oprócz tego dotacje unijne zdobywaliśmy chociażby z projektu Civitas Renaissance, czy nasi przedsiębiorcy aplikując do licznych programów unijnych.
Strefa Biznesu: Rewolucyjne zmiany w wynagrodzeniach milionów Polaków
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?