To kolejna odsłona sporu, jaki prowadzi prezydent Słupska z działającymi w mieście szkołami niepublicznymi o źle wykorzystywane dotacje oświatowe. W tym wypadku 2 sierpnia prezydent Słupska wydał decyzję o zwrocie przez Szkołę Mistrzostwa Sportowego dotacji wykorzystywanej niezgodnie z przeznaczeniem. Chodzi o 92 493,85 zł. Szkoła miałaby zwrócić ponad 20 tys. odsetek.
Władze miejskie argumentowały, że pieniądze z dotacji zgodnie z ustawą o systemie oświaty oraz ustawą o finansach publicznych mogą być wykorzystywane wyłącznie na pokrycie wydatków bieżących szkoły w zakresie kształcenia, wychowywania i opieki, w tym profilaktyki społecznej.
Tymczasem przeprowadzone kontrole wykazały, że część dotacji wykorzystana została m.in. na obsługę umów leasingu operacyjnego, wykonanie instalacji nawadniającej boisko, zakup ciągnika i na opłatę za usługę agroturystyczną. SMS odwołała się do Samorządowego Kolegium Odwoławczego, które w swojej decyzji z 25 listopada 2013 r. w większości uznało argumenty miasta i nakazało szkole zwrot w sumie ponad 107 tys. zł.
Czy chce się odwołać? - W stu procentach działaliśmy zgodnie z prawem. To magistrat, który ma kłopoty finansowe, chce od nas wyłudzić pieniądze, nie uznając części wydatków, które ponieśliśmy na rzecz naszych uczniów. Chodzi m.in. o remont boiska czy zakup busa do przewozu uczniów. Będziemy się odwoływać od tej decyzji do sądu - zapowiada Jarosław Stępnik, dyr. zarządzający SMS w Słupsku.
Ostatnia decyzja SKO to kolejne korzystne dla prezydenta Słupska postanowienie w sprawach dotyczących zwrotu publicznych pieniędzy, wcześniej wykorzystanych przez szkoły prywatne niezgodnie z przeznaczeniem.
Kilka miesięcy temu SKO nakazało zespołowi szkół prywatnych TEDiM zwrócić do kasy miasta 1,6 miliona złotych (wraz z odsetkami). Natomiast na początku listopada Sąd Okręgowy w Słupsku wydał wyrok, na mocy którego Zespół Szkół Społecznych Ponadgimnazjalnych działający przy ul. Szczecińskiej ma oddać 1,1 mln zł.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?