Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Tajemnica kutra WŁA-127. Wrak leżący na dnie Bałtyku zbada Marynarka Wojenna

Sławomir Włodarczyk, gs24.pl
ORP "Lech" podczas akcji na Bałtyku.
ORP "Lech" podczas akcji na Bałtyku. Fot. Biuro Prasowe MW
Wrak kutra WŁA-127 spoczywający na głębokości blisko 70 metrów na wschód od Bornholmu zbada Marynarka Wojenna. Podwodne prace poprowadzi załoga okrętu ratowniczego ORP "Lech". Jednostka wyjdzie w morze w poniedziałek rano.

Ratuje załogi łodzi podwodnych

Ratuje załogi łodzi podwodnych

ORP "Lech" to duży okręt ratowniczy. Jego głównym zadaniem jest udzielanie pomocy załogom zatopionych okrętów podwodnych. To jedna z niewielu podobnych jednostek na Bałtyku, która może prowadzić długotrwałe operacje ratownicze, prace podwodne, badania dna morskiego, a także zadania patrolowe. Okręt może pomagać innym jednostkom na morzu, usuwać uszkodzenia, gasić pożary, ściągać z mielizny, holować oraz odkażać okręty i statki. Stacjonuje w Gdyni i wchodzi w skład Dywizjonu Okrętów Wsparcia.

Zdaniem naszych marynarzy jest sporządzenie dokumentacji o stanie wraku w celu ustalenia okoliczności i przyczyn zatonięcia kutra. W przypadku odnalezienia ciał członków załogi zostaną one wydobyte i przetransportowane do Polski.

Na pokładzie ORP "Lech" oprócz 59-osobowej załogi znajdować się będą specjaliści z Dywizjonu Zabezpieczenia Hydrograficznego, Akademii Marynarki Wojennej i Ośrodka Szkolenia Nurków i Płetwonurków.

Przypomnijmy: Kuter WŁA-127 z 5-osobową załogą wyszedł za dorszem z portu w Darłowie 27 kwietnia br. Ostatni kontakt radiowy z rybakami miał miejsce w czwartek 30 kwietnia około godziny 2 w nocy. Kuter znajdował się wtedy 10 mil morskich na południowy wschód od portu w Nexo.

Źródło:
Bornholm. Polska akcja na duńskich wodach terytorialnych. Marynarze obejrzą zatopiony kuter - gs24.pl

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na gp24.pl Głos Pomorza