Targi pracy w słupskim „Mechaniku”. Firmy z regionu prezentowały swoją ofertę młodzieży [ZDJĘCIA]

Targi pracy w słupskim „Mechaniku” zorganizowano już po raz ósmy. Na wydarzenie zaproszono firmy z branży mechanicznej, metalowej i logistycznej, które współpracują ze szkołą. Nie zabrakło również instytucji pracy – Urzędu Pracy czy Zakładu Ubezpieczeń Społecznych, a zainteresowanym swoją ofertę prezentowały także służby mundurowe. Na targi tłumnie przybyli uczniowie, ale też mieszkańcy Słupska poszukujący pracy.

- Jest to świetna promocja dla firm. Spotykamy się z nimi po to, żeby nasi uczniowie mogli wybrać sobie firmy na praktyki czterotygodniowe, jak również na staże specjalizacyjne. Dowiedzieć się mogą również, co zrobić po ukończeniu szkoły. Przychodzą też nasi absolwenci, którzy chcą zmienić pracę, albo wracają zza granicy czy innego miasta do Słupska. Wszystko organizujemy w ramach naszego Biura Karier – mówiła w rozmowie z „Głosem” Barbara Zakrzewska, dyrektor Zespołu Szkół Mechanicznych i Logistycznych w Słupsku.

Do „Mechanika” zjechały się firmy z całego regionu. Młodzież miała okazję zapoznać się z propozycjami takich pracodawców jak Markos, Aerosol Service, Stako, PKS Słupsk, MZK Słupsk, Stako czy Bormech. Ofert pracy nie brakowało, również na stanowiska, które nie wymagały od potencjalnych kandydatów doświadczenia zawodowego.

- Chcemy się zaprezentować jako nowoczesny pracodawca, stąd obecność robota na naszym stoisku. Firma prężnie się rozwija, zatrudnienie cały czas rośnie, z tego też względu potrzebujemy nowych osób do pracy – zarówno specjalistów, jak i osób, które dopiero co zakończyły edukację. Oferty, które posiadamy to głównie kontrola jakości, dział obsługi klienta, stanowiska produkcyjne, jak chociażby brygadziści czy liderzy produkcji. W swojej ofercie mamy również bardziej specjalistyczne stanowiska, jak mechanicy czy automatycy – wymienia Włodzimierz Wolski z Aerosol Service.

- Za każdym razem staramy się przygotowywać wszystko, czym młodzież może być potencjalnie zainteresowana, jeśli chodzi o jej przyszłość. Jesteśmy tutaj, żeby odpowiedzieć na pytania: co można robić w firmie Markos? Jak można się w tej firmie rozwinąć? Jakie korzyści oferujemy? Chcemy dotrzeć do młodych ludzi, pokazać im, że w regionie Pomorza Środkowego jest silna i stabilna firma o bardzo bogatej tradycji, która realizuje bardzo ambitne plany. Zachęcamy ich do tego, żeby stali się częścią tego projektu. Staramy się współpracować ze szkołami przy dużym wsparciu samorządu i już na etapie szkoły średniej pokazywać, czym jest nasza firma i jak funkcjonujemy – podkreśla Karol Kotusiewicz z firmy Markos.

Pracowników poszukują także firmy przeowzowe. Wciąż pożądani są kierowcy, ale również mechanicy.

- Mamy ofertę dla młodych kierowców. Jako spółka nie finansujemy bezpośrednio zdobycia uprawnień kategorii D, które pozwalają wykonywać ten zawód, ale ściśle współpracujemy z Powiatowym Urzędem Pracy, a bardzo duży odsetek młodych osób, które zatrudniamy, to właśnie osoby, które ukończyły kurs prawa jazdy dzięki współfinansowaniu przez UP. Dużo osób z Zespołu Szkół Mechanicznych ma u nas praktyki i staże. Jesteśmy w ścisłej współpracy z dyrekcją szkoły, jesteśmy otwarci na przyjmowanie absolwentów jako naszych przyszłych pracowników – mówi prezes PKS Słupsk, Tomasz Kowalczyk.

Uwagę młodzieży przyciągnęła szczególnie oferta służb mundurowych. Do przywdziania munduru zachęcało Wojskowe Centrum Rekrutacji, Areszt Śledczy w Słupsku, czy Policja. Uczniowie „Mechanika” nie ukrywają, że poważnie myślą nad wyborem takiej ścieżki kariery.

- Zainteresowała mnie oferta wojskowa. Jestem na kierunku logistycznym, więc może jakieś przewozy, praca w transporcie. Możliwe, że to jest pomysł na przyszłość – przyznaje Wiktor z „Mechanika”.

- Ciekawą propozycją było dla nas Stako. To firma blisko naszego zawodu. Jesteśmy technikami pojazdów samochodowych, a Stako działa w branży motoryzacyjnej, produkuje zbiorniki na gaz. To ciekawa oferta dla nas. Myśeliśmy jeszcze o wojsku i studiach wojskowych – tyle znaleźliśmy dla siebie ciekawego – mówią zgodnie Wojciech i Ksawery, uczniowie „Mechanika”.

Nie tylko wizja rozwoju i pracy w wyuczonym zawodzie kusiła młodzież, ale przede wszystkim dobre zarobki, szczególnie na starcie kariery. Do wstąpienia w szeregi policji zachęcali funkcjonariusze Komendy Miejskiej Policji w Słupsku.

- Oferta służby w policji jest bardzo atrakcyjna dla ludzi młodych, którzy nie osiągnęli jeszcze 26. roku życia z uwagi na podatki, których nie muszą płacić. Taka pensja na początek dla młodego policjanta to około 5 tys. złotych na rękę. Dodatkowo, służba w policji daje ogromną satysfakcję – to służba, a nie praca - to dbanie o bezpieczeństwo, pomaganie. Każdy dzień w policji jest inny, nie ma monotonii – opowiada mł. asp. Jakub Bagiński, oficer prasowy KMP w Słupsku.