Na spotkanie z kulturą Tatarów przyszło kilkadziesiąt osób, w tym kilkanaście pań, które specjalnie na warsztaty kulinarne przyjechały z Bytowa.
- Uczymy się przygotowywać pierekaczewnik, to takie pikantne, dość ostre koł-duny, tradycyjne danie w kuchni tatarskiej - zdradziła nam jedna z bytowianek.
- Myślę, że będą pysznie smakowały w zupie, na przykład w rosole.
W holu teatru Rondo, który zamienił się w kuchnię, przygotowywano również drożdżówkę tatarską z cynamonem, a prowadząca warsztaty Dżenneta Bogdanowicz opowiadała o kulinarnych obyczajach Tatarów.
Ci, którym pichcenie smakołyków rozbudziło smaki na poznanie tatarskich klimatów, później mogli wziąć udział w warsztatach tradycyjnego tańca Tatarów.
- Charakteryzuje się on tym, że między partnerami zachowany jest duży dystans
- opowiadały Kama i Elwira, członkinie Zespołu Młodzieży Tatarskiej Buńczuk z Białegostoku, który prowadzi Halima Szahidewicz. - W Słupsku chętnych uczymy podstawowych kroków. One wcale nie są trudne. Tańczymy do melodii krymskich i baszkirskich. Młodzież z grupy Buńczuk wystąpiła później przed publicznością w barwnych, tradycyjnych strojach tatarskich.
Na zakończenie orientalnego spotkania w Słupsku z wykładem na temat historii osadnictwa Tatarów na ziemiach polskich wystąpił prof. Jerzy Hauziński.
W Polsce społeczności tatarskie można obecnie spotkać na Podlasiu oraz w Trójmieście. Właśnie na Białostocczyźnie oraz w Gdańsku znajdują się meczety Tatarów.
Czytaj e-wydanie »Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?