Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Tłumy patrzyły, nikt nie reagował. Nastolatek pobity na słupskim dworcu PKS

Fot. archiwum
Fot. archiwum
19-latek został brutalnie pobity na terenie dworca PKS w Słupsku. Bandyci przerwócili go i kopali. Nikt nie reagował. Jeden z napastników został już złapany przez policję.

Do zdarzenia doszło wczoraj po południu. Do stojącego 19-latka podeszło dwóch mężczyzn. Bez żadnego powodu zabrali mu plecak. Kiedy poprosił, żeby mu go oddali, przewrócili go na ziemię i zaczęli uderzać pięściami i kopać po całym ciele.

- Te sceny rozgrywały się na oczach wielu podróżnych. Nikt jednak nie zareagował - informuje Jacek Bujarski, rzecznik słupskiej policji.

Przejeżdżający w pobliżu policjanci zauważyli całe zajście i natychmiast zareagowali. Napastnicy widząc patrol zaczęli uciekać. Policjanci szybko zatrzymali jednego z napastników. Drugi zdołał uciec.

Zatrzymanym okazał się 19-letni Artur K. ze Słupska. Był pijany. Miał ponad 1,2 promila. Osadzono go w policyjnym areszcie. Policjanci odnaleźli skradziony plecak. Pokrzywdzony stwierdził, że wartość skradzionego mienia wynosi tylko 10 zł.

Artur K. został przesłuchany i przedstawiono mu zarzuty. Prokuratura Rejonowa w Słupsku zastosowała wobec 19-latka dozór policyjny i poręczenie majątkowe w wysokości 500 zł. Za to przestępstwo grozi kara do 10 lat pozbawienia wolności.

Trwają poszukiwania drugiego ze sprawców. Policja zawraca się z apelem do wszystkich osób które mogą pomóc w ustaleniu drugiego przestępcy, aby skontaktowały się z Sekcją Kryminalną KMP w Słupsku al. 3-go Maja 1 lub telefoniczny pod numerami 059 848 05 08, 059 848 06 18, 059 848 01 88 (do godz. 15.30) lub 997 i 112.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na gp24.pl Głos Pomorza