Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

To nie będzie bajka dla grzecznych dzieci. To prawdziwa jatka Puchatka. Premiera w słupskim Multikinie

Anna Czerny-Marecka
Anna Czerny-Marecka
To nie będzie miły Puchatek
To nie będzie miły Puchatek Multikino
31 marca w kinach sieci Multikino premierowo będzie można zobaczyć film „Puchatek: krew i miód” - bezkompromisowy slasher, który sprawi, że po żadnej bajce widzowie nie zasną już spokojnym snem.

Horror „Puchatek: krew i miód” pokazuje, że piękne czasy przyjaźni i przygód to już przeszłość. Krzyś dorósł i opuścił Stumilowy Las oraz swoich wiernych kompanów Kubusia i Prosiaczka, by rozpocząć dorosłe życie. Samotni i zgorzkniali Kubuś i Prosiaczek pogrążają się w smutku i pielęgnują w sobie gniew, który zmienia ich w dzikie bestie. Ich przysmakiem już nie jest miód, ale ludzka krew. A po nocach śnią o okrutnej zemście na dawnym przyjacielu. Tymczasem niczego niepodejrzewający Krzyś powraca, by przedstawić im swoją ukochaną. Nie wie, że nie wchodzi się dwa razy do tego samego lasu.

W kwietniu Multikino kontynuuje cykl filmowy „OFFowe czwartki ze Storytel”. Seanse odbywają się w każdy czwartek o godz. 19.00. 6 kwietnia widzowie będą mieli okazję zobaczyć film „Blisko" w reżyserii Lukasa Dhonta, a w kolejnych tygodniach: „Prawdziwe życie aniołów" (13.04) z Krzysztofem Globiszem i Kingą Preis w rolach głównych oraz „Aftersun" (27.04) z rewelacyjnym Paulem Mescalem w roli głównej.

Opisy filmów

Nominowane do Oscara i nagrodzone Grand Prix w Cannes „Blisko” Lukasa Dhonta to sensualna, czuła opowieść o przyjaźni dwóch 13-latków. Léo i Rémi uwielbiają spędzać ze sobą czas, ich relacja jest intensywna, spontaniczna, żywa. Jednak głupie plotki, presja rówieśników i zagubienie w świecie, który nigdy nie jest oczywisty, powodują, że Léo zaczyna się oddalać i ranić Rémiego. Nikt we współczesnym kinie nie potrafi pracować z młodymi aktorami tak, jak autor pamiętnej Girl – z każdego gestu, spojrzenia, wypowiedzianego słowa kilkunastoletnich aktorów bije prawda. Dhont opowiada o bezradności, która jest nieodłącznym elementem dojrzewania – któż mając 13 lat, potrafi ocenić siłę swoich uczuć i decyzji? 31-letni belgijski reżyser nikogo nie ocenia i kieruje się niezwykłą empatią, która wyróżnia tylko największych humanistów światowego kina. Blisko staje się nie tylko pięknie sfilmowaną historią coming-of-age, lecz przede wszystkim uniwersalnym filmem o akceptacji swoich błędów i nauce przeżywania najtrudniejszych, najbardziej bolesnych emocji.

„Prawdziwe życie aniołów” to film fabularny inspirowany życiem Krzysztofa Globisza, jednego z najwybitniejszych polskich aktorów, który w 2014 roku przeszedł rozległy udar. Dziś wraca do zdrowia, przed kamerę i do teatru. Jego osobisty udział w filmie jest wydarzeniem niezwykłym i wyjątkowym - prawdopodobnie po raz pierwszy w historii kina aktor po udarze, cierpiący na afazję i paraliż, wciela się w główną rolę. W „Prawdziwym życiu aniołów” wystąpili także m.in. Kinga Preis oraz Jerzy Trela, a gościnnie na ekranie pojawiła się Anna Dymna. Znany i ceniony aktor Adam (Krzysztof Globisz), przechodzi nagły i rozległy udar. Traci zdrowie i niezbędne do wykonywania swojego zawodu narzędzie - mowę. Pomimo niedającej nadziei diagnozy Agnieszka - żona Adama (Kinga Preis) z uporem i determinacją walczy o jego powrót do zdrowia i na scenę. Czy rodzina i przyjaciele zmotywują Adama by podjął wyzwanie i wydostał się z krainy między jawą, a snem, do której trafił w czasie choroby? Czy Adam wyjdzie z afazji i wróci do swojego życia przed udarem, kiedy był cenionym aktorem i uwielbianym przez studentów pedagogiem? Co tak naprawdę okaże się najważniejsze?

„Aftersun”. Młody ojciec Calum i jego córka Sophie wyjeżdżają razem do tureckiego kurortu. Podczas wspólnych wakacji stają się sobie bliżsi niż kiedykolwiek. Na wielkim ekranie widzowie zobaczą nominowanego do Oscara za swoją zachwycająca rolę Paula Mescala w fenomenalnym duecie z debiutującą na wielkim ekranie Frankie Corio, którą okrzyknięto odkryciem roku. Najlepszy film roku według redakcji IndieWire, The Guardian oraz Sight and Sound. Małe-wielkie arcydzieło, czuły jak „C'mon, C'mon”, chwytający za serce jak „The Florida Project” film produkcji nagrodzonego Oscarem Barry'ego Jenkinsa („Moonlight”). Czarny koń sezonu nagród, już ponad 200 nominacji i wyróżnień; m.in. nominacja do Oscara, 7 nagród BIFA, w tym dla Najlepszego Filmu, 4 nominacje BAFTA, 4 nominacje Gotham Awards, 5 nominacji Film Independent Spirit Awards. Jeden z najlepiej ocenianych filmów ostatnich miesięcy: 95% pozytywnych recenzji na Rotten Tomatoes i Metacritic.

od 12 lat
Wideo

Stellan Skarsgård o filmie Diuna: Część 2

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na gp24.pl Głos Pomorza