Noc ze środy na czwartek jak każda inna w domu, w Słupsku przy ul. Przemysłowej 33, czyli słynnej Czeczenii. Spokoju nigdy nie ma tu za wiele. Ale 82-letni Edward K. i jego 80-letnia żona Zofia, starsi schorowani i niezamożni ludzie, najgorszego nie mogli przewidzieć. Bandyci naszli ich kwadrans przed północą.
O napadzie pisaliśmy w czwartek - Drastyczny rozbój w "Czeczenii" na Przemysłowej. Starszemu małżeństwu grożono nożem
Najpierw było słychać huk wyłamanych kopniakami drzwi, później krzyki i groźby. Bandyci wiedzieli, że pokrzywdzeni tego dnia dostali emeryturę. Jeden z nich panu Edwardowi przyłożył nóż do szyi. Napastnicy zażądali pieniędzy. Nakazali, by starszy mężczyzna rozebrał się do naga. Zaczęli go szarpać, popychać, także jego żonę. Z całą siłą bili pięściami po twarzy.
W domu było tylko sto złotych. Napastnicy ukradli pieniądze.
Jeszcze tej samej nocy zaraz po napadzie funkcjonariusze zatrzymali 19-letniego Krzysztofa S. - sąsiada pokrzywdzonych. O siódmej rano w czwartek dotarli do jego starszego kompana - 41-letniego Dariusza S., także lokatora z Czeczenii.
- Młodszy z podejrzanych przyznał się do zarzuconego czynu, starszy nie. Pokrzywdzeni nie wymagają leczenia szpitalnego. Mają jednak ślady pobicia - zasiniaczenia, otarcia naskórka, a Edward K. - rozciętą skórę na głowie. Oboje złożyli zeznania na policji.
Prowadząca śledztwo słupska Prokuratura Rejonowa złożyła wczoraj po południu w sądzie wniosek o tymczasowe aresztowanie na trzy miesiące obu podejrzanych. Jednak posiedzenie aresztowe odbędzie się dopiero w sobotę. Wtedy minie już 48 godzin od zatrzymania sprawców, jednak sąd po otrzymaniu wniosku miał możliwość przedłużenia tego okresu o kolejne 24 godziny
W tej sytuacji dzisiaj podejrzani mają zostać doprowadzeni do słupskiego Sądu Rejonowego.
Za bandycki napad na mieszkanie staruszków z użyciem niebezpiecznego narzędzia grozi im do 15 lat więzienia. Obaj podejrzani byli wcześniej notowani przez policję i karani, ale za inne przestępstwa niż rozbój. Nie można ich więc w tej sprawie traktować jako recydywistów.
Czytaj e-wydanie »Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?