Było ciemno, a widoczność utrudniała mgła. Do dramatycznego zdarzenia doszło przed godziną 4 rano w czwartek, 16 lutego.
- Dokładnie o godzinie 3.48 otrzymaliśmy wezwanie do Bruskowa Małego. Toyota Yaris uderzyła w drzewo. Niestety, jest ofiara śmiertelna. To 20-letni mężczyzna. Na miejsce zadysponowaliśmy dwa zastępy - mówi mł. kpt Piotr Basarab, rzecznik prasowy Komendanta Miejskiego PSP w Słupsku.
Nie jest znana przyczyna powstania zdarzenia. Okoliczności wypadku ustala policja.
- Na miejsce skierowano policjantów ruchu drogowego. Ze wstępnych ustaleń wynika, że kierujący toyotą 20-latek, który jechał w kierunku Bruskowa Wielkiego, na łuku drogi zjechał na pobocze, a następnie uderzył w drzewo. W wyniku tego zdarzenia kierujący - mieszkaniec powiatu słupskiego - poniósł śmierć. Pracujący na miejscu policjanci zabezpieczyli ślady, wykonali dokumentację fotograficzną - mówi st. sierż. Amadeusz Galus, p.o. oficera prasowego KMP w Słupsku.
To już drugi śmiertelny wypadek w ostatnim czasie. Dokładnie tydzień temu, 9 lutego, w Słupsku na ul. Szczecińskiej zginęła 76-letnia słupszczanka. Szła chodnikiem, gdy w z ogromną siłą wjechał z nią 73-latek. Mężczyzna i pasażerowie przeżyli. Kierowca wciąż nie usłyszał zarzutu, przebywa na kardiologii.
Zamach na Roberta Fico. Stan premiera Słowacji jest poważny.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?