Zarząd Województwa Pomorskiego podjął właśnie decyzję o przyznaniu 23 milionów złotych unijnej dotacji na pierwszy etap projektu pod nazwą "Wzrost atrakcyjności systemu transportu zbiorowego na obszarze miasta Słupska". Dofinansowanie to 85 procent wartości tego projektu. Pozostałą kwotę dokłada miasto z budżetu.
Czytaj również: MZK Słupsk rozpisał przetarg na 18 nowych autobusów
Co za te pieniądze planuje się zrewolucjonizować? Lista jest długa. Dzięki dotacji nową asfaltową ścieżkę rowerową zyska ulica Szczecińska. Jednak zamiast biec pod mostem kolejowym połączy się z tą na ul.Sobieskiego i dalej ze ścieżką na ul. Wolności i Kołłątaja. W okolicach dworca kolejowego powstanie parking dla rowerów i centrum przesiadkowe. Modernizowane będzie również skrzyżowanie ul. Szczecińskiej z Sobieskiego i Grottgera. Dzięki dotacji MZK w praktyce wymieni swój tabor. Przewoźnik kupi 18 nowych autobusów w tym pięć zasilanych gazem CNG. Na przystankach, wzorem większych miast, pojawią się elektroniczne tablice informacyjne podające rzeczywisty czas oczekiwania na autobus.
Ale jeszcze w marcu los tych pieniędzy nie był taki pewny. Wówczas Mieczysław Struk, marszałek województwa pomorskiego miał do rozdania 114 milionów złotych. Słupsk aplikował o siedemnaście, ale otrzymał niespełna cztery miliony. Z rewolucyjnych planów zrezygnowano. Wkrótce, kiedy okazało się, że dzięki oszczędnościom przetargowym w kieszeni marszałka pozostała spora pula środków, do planów powrócono. W ich pozyskanie zaangażowali się politycy Platformy Obywatelskiej, a Słupsk rozszerzył projekt m.in. o zakup większej liczy autobusów.
Więcej przeczytasz w sobotnim, papierowym wydaniu "Głosu Pomorza"
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?