Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Tu jest po prostu pieskie życie

(gam)
W jednym małym boksie mieszkają aż cztery zwierzaki.
W jednym małym boksie mieszkają aż cztery zwierzaki.
Są wakacje i schronisko ma problem z porzuconymi zwierzątami, które tu trafiają. - To już norma - krótko kwituje kierownik schroniska w Słupsku.

W schronisku dla zwierząt panuje tłok. W jednym boksie są nawet po cztery zwierzęta.
- Plany wybudowania dodatkowego pawilonu są - mówi Ryszard Karbowiak, pełniący obowiązki kierownika w słupskim schronisku - Jednak nie wiadomo, kiedy zostaną zrealizowane.
Szczególnie podczas wakacji brak miejsca jest poważnym problemem, bo co roku latem zwierząt jest więcej o 10 - 15 procent.
- Gdyby schronisko przyjmowało porzucone zwierzaki z okolicznych gmin, problem byłby znacznie większy - twierdzi Karbowiak - Mamy jednak za mało boksów, dlatego gminy same muszą sobie poradzić. Powodów porzucania zwierząt jest wiele.
- Wyjazdy, przeprowadzki, nietrafione prezenty - wymienia kierownik schroniska. - Jednak nie zawsze umieszczenie u nas psa, czy kota to decyzja właściciela. W okresie letnim trafiają do schroniska również pupile osób starszych, ponieważ upał jest przyczyną ich zasłabnięć, hospitalizacji. Zdarza się jednak, że właściciel zatęskni za zwierzakiem i odbiera go po czterech, pięciu dniach. Najczęściej wracają osoby starsze, które mimo problemów ze zdrowiem chcą nadal opiekować się ulubieńcem. Czasem dzieci wymuszą na rodzicach zmianę decyzji.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na gp24.pl Głos Pomorza