Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Tu rozlewano czerwoną oranżadę i piwo gdańskie. Rozlewnia na Kaszubach (ZDJĘCIA)

Sylwia Lis
Tu rozlewano czerwoną oranżadę i piwo gdańskie. Rozlewnia na Kaszubach
Tu rozlewano czerwoną oranżadę i piwo gdańskie. Rozlewnia na Kaszubach Opuszczone Kaszuby
Tu rozlewano czerwoną oranżadę i piwo gdańskie. Rozlewnia na Kaszubach. Ukryta w lesie, zdewastowana i zrujnowana.

Któż z nas nie pamięta czerwonej oranżady? Myśląc o niej, o niepowtarzalnym smaku wracam do lat dzieciństwa. Taką, w małe butelki o pojemności 0,33 litra rozlewano w rozlewni w Czarnej Dąbrówce w powiecie bytowskim. Opuszczona wytwórnia wód i napojów gazowanych teraz jest w prywatnych rękach, ma kilku właścicieli. Nic się tu nie dzieje. A jeszcze w latach 90. ubiegłego wieku tętniła życiem.

- Bardzo prężnie działała - wspomina Jan Klasa, wójt Czarnej Dąbrówki, a wcześniej pracownik Gminnej Spółdzielni. - W rozlewni nadzorowałem proces produkcji. Obsługiwaliśmy bardzo duży rejon, nasze dostawy jeździły po całej okolicy ze Słupskiem i Jarosławcem włącznie.

Oranżada i piwo gdańskie

W opuszczonym obiekcie jak wspomina wójt rozlewano czerwoną oranżadę i piwo gdańskie. - Napój trafiał do małych, przeźroczystych butelek, piwo do ciemnych. Było też beczkowe, które wożono do barów GS.

od 16 latprzemoc
Wideo

CBŚP na Pomorzu zlikwidowało ogromną fabrykę „kryształu”

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na gp24.pl Głos Pomorza