Ulica Morska to mała, boczna uliczka od ulicy Poniatowskiego, przy której działa m.in. komis samochodowy. W czasie suszy wjeżdża się na nią po zniszczonym bruku, a potem jedzie w kurzu unoszącego się piachu. Sytuacja zmienia się w porze deszczowej. Wówczas nadmiar wody wraca na nią poprzez kanały kanalizacyjne.
- Zwykle jest tak silny, że unosi metalowe nakrycia na studzienkach. Aby nie uciekały, przykrywamy je pustakami, a woda mimo to je unosi - opowiadają mieszkańcy pobliskich domów.
Przez kilka miesięcy zabiegali o to, aby naprawić dziury, które zrobili drogowcy remontujący ulicę Poniatowskiego.
- Doczekaliśmy się tego, że przywieziono niewielką ilość piasku. Gdy go rozgarnięto, wystarczyło na zlikwidowanie jednej dziury. Poza tym na drodze nic się nie zmieniło - opowiadają okoliczni mieszkańcy.
- Naprawiliśmy to, co było zniszczone podczas prac drogowych na ulicy Poniatowskiego. Jednak z analizy podziału działek w mieście wynika, że droga leży na działce dzierżawionej przez właściciela komisu samochodowego. My możemy mu tylko pomóc. Jeśli spokojnie poczeka, to dziury wypełnimy fryzem zdejmowanym z innych ulic - mówi Jarosław Borecki, zastępca dyrektora Zarządu Infrastruktury Miejskiej.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?
