MKTG SR - pasek na kartach artykułów

Umowa, nie zlecenie

Redakcja
kto pyta, nie błądzi

W 2001 r. zostałam zwolniona z pracy z powodu likwidacji zakładu. Miałam wtedy 52 lata, 27 lat i 9 miesięcy stażu składkowego oraz 5 lat nieskładkowych. Mimo to PUP przyznał mi tylko roczny zasiłek dla bezrobotnych. Czy jeżeli skończę 55 lat i nie znajdę pracy, będę mogła przejść na wcześniejszą emeryturę? Czy do tego czasu będę mogła podejmować się pracy na zlecenie lub pracy na czas określony? Nie chciałabym mieć potem kłopotów z uzyskaniem emerytury" - pisze Czesława K. z Koszalina.
Danuta Borsuk-Zawadzka: - Z listu wynika, że w wieku 55 lat (tj. w roku 2004) spełni pani wymagania stawiane kobietom przechodzącym na wcześniejszą emeryturę, tj.:
- osiągnie wymagany wiek przed końcem 2006 r.
- ma w sumie 32 lata i 9 miesięcy stażu składkowego i nieskładkowego (ZUS wymaga tylko 30 lat ogólnej wysługi)
- ostatnim zatrudnieniem jest umowa o pracę
- nie przynależy do żadnego z otwartych funduszy emerytalnych
Dlatego jeżeli trafi się pani praca, proszę podpisywać wyłącznie umowy o pracę na czas określony, nigdy - zlecenia. Jednym z warunków wcześniejszej emerytury jest bowiem rozwiązanie umowy o pracę przed przejściem na świadczenie. Umowa zlecenie bezpośrednio przed złożeniem wniosku emerytalnego zniweczy pani szanse na emeryturę.
Uwaga pani Ewa Trepczyk! Nie podejmujemy się policzyć stażu pracy, gdyż pani życiorys zawodowy jest wyjątkowo zawiły. Możemy tylko panią poinformować, że do stażu nieskładkowego liczy się okres wychowywania dzieci, nie więcej jednak niż 3 lata na jedno dziecko i nie więcej ogółem niż 6 lat na w wszystkie dzieci. Co do zasad uznawania stażu przez urzędy pracy i ZUS, od tego roku są one takie same. W zeszłym roku - były identyczne tylko w przypadku świadczeń przedemerytalnych.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na gp24.pl Głos Pomorza