Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Uprawia konopie. Mikołaj Hnatiuk jest liderem w naszym konkursie Mistrzowie AGRO (zdjęcia)

Sylwia Lis
Uprawia konopie. Mikołaj Hnatiuk jest liderem w naszym konkursie Mistrzowie AGRO.
Uprawia konopie. Mikołaj Hnatiuk jest liderem w naszym konkursie Mistrzowie AGRO. Sylwia Lis
Mikołaj Hnatiuk prowadzi gospodarstwo w Rabacinie w powiecie bytowskim. Jest liderem w naszym konkursie Mistrzowie AGRO w kategorii: ROLNIK

Młody rolnik spod bytowskiej wsi przejął gospodarstwo rolne po rodzicach. Niedługo się zastanawiał czym obsiać pole. Postawił na konopie. Dziś plantacja ma pięć hektarów. Z konopi robi m.in. olej, susz na napar, a także mąkę.
- Na początku było… po prostu rolnictwo - mówi Mikołaj Hnatiuk, rolnik z Rabacina. - Nie konopne, tylko tradycyjne. Hektary służyły zbożom i tym samym wykarmianiu zwierząt gospodarskich. Rolnictwo to zdecydowanie styl życia, jednak – w dzisiejszych czasach – ukierunkowanie na tylko jedno źródło dochodu, jest dość ryzykowne. Zwłaszcza w czasach, gdy przemysł spożywczy coraz mniej docenia wysoką jakość produkowanego mięsa. Zaczęliśmy więc szukać pod uprawę rośliny, która pozwoli nam zdywersyfikować źródła dochodu, a zarazem zdrowa, ekologiczna i odporna na szkody powodowane przez zwierzynę leśną. Konopie wcale nie były dla nas oczywistym pomysłem. Wcześniej kombinowaliśmy z innymi roślinami jak na przykład ślaz dziki, jednak warunki atmosferyczne nie zawsze pomagały nam w uprawie. Wichury, susze – ostatnimi laty pogoda nie oszczędza podkaszubskich wsi. Kontynuując nasze poszukiwania i próby jedno było dla nas jednak priorytetem – chcieliśmy, by roślina prócz dodatkowego dochodu służyła też ludzkiemu zdrowiu.
I tak pan Mikołaj wpadł artykuł o konopiach przemysłowych. Zaczął się tym bardzo interesować. - Okazuje się, że konopie po zasianiu nie wymagają stosowania środków chemicznych, np. do odchwaszczania – ich uprawa jest zatem ekologiczna. Kochają słońce i deszcz. Zachwyciliśmy się też faktem, że tę roślinę można wykorzystać w całości – nie tylko liście, kwiaty, ziarno, ale również paździerz a nawet korzenie - wyjaśnia.
Niedługo po tym podjął decyzję. Będzie uprawiał konopie. Dziś plantacja ma 5 hektarów. Ale... Uprawa konopi jest ściśle ewidencjonowana. Konopie włókniste mają znacznie mniej substancji psychoaktywnych i THC niż konopie indyjskie. Trzeba jednak dotrzymać procedur. Zgodę na uprawę wydaje wójt, a potem sejmik wojewódzki musi zatwierdzić obszar objęty rośliną. - Nie było z tym większych problemów - mówi rolnik.
Informacja, że rolnik będzie uprawiał konopie szybko rozeszła się po wsi. Sąsiedzi wprost mu nic nie powiedzieli, ale dochodziły do niego głosy, że nie widzą sukcesu w jego pomyśle. Mówiono, że sprowadzi sobie na głowę kłopoty, że plantację będą odwiedzać miłośnicy narkotycznych właściwości konopi.
- Nic takiego się nie stało - mówi rolnik. - Nikt uprawy nie niszczył, czasem docierały do mnie głosy, że ktoś na polu widział młodych ludzi, ale oni sobie tylko zdjęcia robili - śmieje się.
Liście i kwiatostany konopi przeznaczone do zaparzania - są ręcznie zbierane, sortowane i pakowane. - Napar wpływa kojąco na układ nerwowy, ułatwia zasypianie, obniża ciśnienie krwi i reguluje pracę jelit - wyjaśnia pan Mikołaj. - Z nasion konopi tłoczę olej. Ze względu na dużą zawartość i idealną proporcję kwasów tłuszczowych omega 3 i omega 6 oraz bogactwo witamin i składników mineralnych jest bardzo zdrowy. Zmniejsza ryzyko miażdżycy, zawału serca, a także poprawia stan włosów, skóry i paznokci. Polecamy jako składnik sałatek.
Okazało się, że produkty wytwarzane przez pana Michała mają wielu zwolenników. Można je kupić choćby w sklepie internetowym: konopnerolnictwo.pl Ale pan Michał ma więcej planów. Zastanawia się nad wykorzystaniem rośliny do produkcji ekologicznego plastiku. - Mój krewny już zajmuje się tym tematem - mówi. - Potrzebne będą specjalnie zaprojektowane urządzenia. Myślę, że ta roślina ma olbrzymią przyszłość i liczę, że powiększę swoją uprawę.

od 16 latprzemoc
Wideo

CBŚP na Pomorzu zlikwidowało ogromną fabrykę „kryształu”

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na gp24.pl Głos Pomorza