Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Ustczaninowi zabrakło alkoholu, więc wkradł się do sklepu

Marcin Prusak
Mieszkańcowi Ustki zabrakło alkoholu, więc postanowił włamać się do sklepu.
Mieszkańcowi Ustki zabrakło alkoholu, więc postanowił włamać się do sklepu. Archiwum
W areszcie skończył świętowanie swoich urodzin 32-letni ustczanin. W nocy zabrakło mu alkoholu więc włamał się do sklepu.

Jak informuje słupska policja, wczoraj o godz. 1.30, policjanci patrolujący ulice Ustki usłyszeli głośny hałas dobiegający z sąsiedniej ulicy.

Policjanci pobiegli na miejsce, z którego dochodził hałas. Okazało się, że przed wybita szyba w witrynie sklepu przy ul. Kościelniaka stał młody mężczyzna i próbował wejść do środka sklepu. Włamywaczem okazał się 32-letni ustczanin, znany policji z wcześniejszych, podobnych dokonań.

- Mężczyzna zeznał policjantom, że obchodzi swoje urodziny i w nocy zabrakło mu alkoholu więc zdecydował się na włamanie do najbliższego sklepu, aby alkohol zdobyć - zaznacza Robert Czerwiński, rzecznik słupskiej policji. Włamywacz trafił do aresztu.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na gp24.pl Głos Pomorza