Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

W 2017 roku prezydent Biedroń nadal będzie oszczędzał w Słupsku

Zbigniew Marecki
Zbigniew Marecki
Podczas cotygodniowej konferencji prasowej prezydent Robert Biedroń zdradził swoje plany co do sposobu kreowania budżetu miasta na 2017 rok.
Podczas cotygodniowej konferencji prasowej prezydent Robert Biedroń zdradził swoje plany co do sposobu kreowania budżetu miasta na 2017 rok. Krzysztof Piotrkowski
W 2017 roku w słupskim ratuszu nie będzie dużych zwolnień, a mają być podwyżki.

W poniedziałek (8 sierpnia) podczas cotygodniowej konferencji prasowej prezydent Robert Biedroń zdradził swoje plany co do sposobu kreowania budżetu miasta na 2017 rok. Jak się okazuje, ma to być kolejny roku budżetu zrównoważonego, czyli takiego, w którym wydatki nie mają przekraczać dochodów. Dzięki temu prezydent chce doprowadzić do kolejnego zmniejszenia zadłużenia Słupska, które odziedziczył po poprzedniej radzie miejskiej i prezydencie Kobylińskim.

- Zakładamy osiągnięcie nadwyżki operacyjnej w wysokości około 25 milionów złotych. To jest minimum, jakie musimy osiągnąć, aby zrównoważyć budżet. Przypomnę, że dzisiaj już mamy 19 milionów złotych. Stawiamy więc sobie kolejny ambitny cel - deklarował prezydent Biedroń wobec dziennikarzy.

Poza tym w 2017 roku prezydent chce doprowadzić do tego, aby nowe pożyczki i kredyty miasta były prawie w całości przeznaczane jako wkłady własne do projektów unijnych.

- Obecna perspektywa finansowa Unii Europejskich jest ostatnią. Jeśli ja dzisiaj z niej nie skorzystam, to pewnie państwo i przyszłe pokolenia będą pytali, czy nie straciliśmy jakiejś szansy na pozyskanie tych środków i ściągnięcie dodatkowych funduszy, których miasto w inny sposób nie jest w stanie zdobyć. Dlatego biorąc pełną odpowiedzialność za wszystkie inwestycje, zabezpieczam środki na wkłady własne - mówi prezydent Biedroń.

Poza tym zamierza zagwarantować większe pieniądze na oczyszczanie miasta, remonty ulic oraz podwyżki pensji minimalnych, które rząd od stycznia 2017 chce podnieść do 2000 zł. Będzie też kontynuował politykę remontów pustostanów w mieście, bo jeśli młodzi ludzie nie mają szansy na pozyskanie mieszkania komunalnego, to wyjeżdżają i szukają szczęścia w innych miastach.

Kolejne priorytety dotyczyć będą wkładów do projektów różnego rodzaju, także tzw. miękkich, czyli związanych m.in. z kulturą, bo one ożywiają Słupsk.

- Planujemy także standaryzację grup wydatków. W tym wypadku będzie chodziło przede wszystkim o oświatę, do której trafia prawie 50 procent wydatków miasta. Tutaj możemy jeszcze sporo zaoszczędzić między poprzez wspólne zakupy- tłumaczył Biedroń.

Planuje także zwiększyć dochody i zmniejszyć wydatki w transporcie publicznym. Z tego powodu rozmawia z gminami na temat zwiększenia ich udziału w finansowaniu transportu podmiejskiego.

Poinformował także, że będzie też kontynuował grupowe zakupy, które w tym roku dały milion złotych oszczędności w budżecie miasta.

Przeczytaj także:

gp24

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na gp24.pl Głos Pomorza