- Zgłoszenie o pożarze otrzymaliśmy w sobotę o godzinie 23.58 – mówi mł. kpt. Piotr Basarab, oficer prasowy Komendy Miejskiej Państwowej Straży Pożarnej w Słupsku. - Ogień wybuchł w budynku mieszkalnym jednorodzinnym. Na miejsce pojechało dziewięć zastępów państwowej, ochotniczej i wojskowej straży pożarnej. W sumie z pożarem walczyło 25 strażaków. Działania zostały zakończone o godzinie 3.17. Spłonęło poddasze nieużytkowe oraz część pomieszczeń w obrębie parteru. Brak osób poszkodowanych. Na tę chwilę nie jest znana przyczyna powstania zdarzenia.
- Zostaliśmy zadysponowani przez Stanowisko Kierowania Komendanta Miejskiego w Słupsku do pożaru domu, który na szczęście był opuszczony. Brak osób poszkodowanych, mimo bardzo szybkiej reakcji pożar był na tyle rozwinięty, że nasze działania polegały głównie na obronie sąsiednich budynków – informują w mediach społecznościowych strażacy z OSP Duninowo.
Na miejscu zdarzenia byli też policjanci.
- Sporządziliśmy dokumentację i ustalamy okoliczności – odpowiada Jakub Bagiński, rzecznik Komendy Miejskiej Policji w Słupsku.
Jak poinformowała "Głos" wójt gminy Ustka Anna Sobczuk-Jodłowska, właściciele wyprowadzili się z budynku jakiś czas temu i nie ma potrzeby udzielania wsparcia. Dom ten nie nadawał się do zamieszkania.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?
