Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

W piątkowym "Głosie". P. Markowska: Czasem ryczę w poduszkę

Krzysztof Świderski
Patrycja Markowska
Patrycja Markowska Krzysztof Świderski
- Znam twardzielki, które potrafią znieść wszystko na zimno. Ja, niestety, po wielkim stresie, dużym występie, pracy w dużym tempie czasem ryczę w poduszkę - zwierza się wokalistka Patrycja Markowska.

W piątkowym Magazynie przeczytasz także:

Eeee, do osła niepodobny
Idę kiedyś w Krakowie przez planty. A tu pani ciągnie dziewczynkę: "Patrz, kto idzie!" Mała się rozgląda. "No patrz! Przecież to Osiołek ze 'Shreka'!" A ta mała patrzy na mnie: "Eeee, niepodobny." - mówi Jerzy Stuhr.

Poszukiwacz judaszowego ucha
- Ludzie spoglądali na mnie jak na dziwaka, gdy na osiedlu zbierałem majówkę wiosenną. Za jednym wyjściem kilka kilogramów - mówi Jacek Piszczek, który wszędzie znajduje jadalne grzyby, np. wchodząc na drzewa.

Co ja tutaj robię?
- Budziłem się w namiociku i słyszałem, że leje deszcz, a przez lufcik widziałem jadące samochody. Wtedy myślałem o własnym aucie, które stoi w garażu, a ja tu się męczę na rowerze - opowiada podróżnik cyklista.

Polesia czar
Bruno Schulz zmitologizował Drohobycz, Günter Grass Gdańsk, James Joyce Dublin, a Ryszard Kapuściński nie zdążył ozdobić strojną legendą Pińska, z którego pochodził.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na gp24.pl Głos Pomorza