Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

W Słupsku już nigdzie nie można się umówić na szczepienie. Seniorzy są zbulwersowani

Magdalena Olechnowicz
Magdalena Olechnowicz
W Słupsku już nigdzie nie można się umówić na szczepienie przeciw COVID-19. Seniorzy, którzy zgłosili chęć zaszczepienia się, otrzymują informację, że na szczepienie mają się zapisać np. w Gdańsku. Są zbulwersowani. Dwukrotna podróż do Trójmiasta to sumie 480 km!

Pani Jolanta chciała zapisać na szczepienie swoich rodziców.

- Oboje mają ponad 80 lat, są sprawni ruchowo, ale mają dużo chorób towarzyszących, szybko się męczą. Zależało mi, aby jak najszybciej zapewnić im bezpieczeństwo i ich zaszczepić. Obdzwoniłam wszystkie punkty szczepień w Słupsku i powiecie, ale niestety nigdzie nie było już miejsc - opowiada słupszczanka. - Gdy dodzwoniłam się na infolinię, zostałam poinformowana, że najbliższy punkt szczepień, ktory ma wolne terminy jest w Gdańsku! Nie wierzyłam. Jak dwoje starszych ludzi ma się tam dostać. W jedną stronę to 120 km, w obie 240. A przecież za trzy tygodnie trzeba pojechać na drugą dawkę. W sumie daje to 480 km.

ZOBACZ TEŻ:

Dodam tylko, że taka podróż dla starszych osób nawet samochodem ze mną jest męcząca. Mama musi często korzystać z toalety. Postój na stacjach benzynowych to dodatkowe narażenie na zarażenie się koronawirusem.

Takich osób jest w Słupsku i regionie więcej.

- Moi dziadkowie jadą na szczepienie do Lęborka. Na szczęście mamy w rodzinie dużo osób zmotoryzowanych, które bez problemu ich zawiozą. Rodzice stwierdzili, że lepiej jechać do Lęborka niz czekać na kolejne dostawy szczepionek, które nie wiadomo kiedy będą - opowiada pani Kinga.

Szczepienia w słupskim szpitalu.

Akcja szczepień rozpoczęta w Słupsku. Pracownicy szpitala po...

Teść pana Wojciecha wolał poczekać.
- Podróż do Gdańska jest męcząca dla starszego człowieka, wiec zrezygnował z terminu. Nie wie, kiedy będzie miał wyznaczony kolejny. Na razie czeka...

Pani Jolanta usłyszała pod numerem infolinii, że jeśli rezygnuje z terminu na własne życzenie, to termin po prostu przepada. A kiedy zapytała o kolejny, usłyszała, że termin trudno przewidzieć.

Co na to NFZ?

O wyjaśnienie tych sytuacji poprosiliśmy Marusza Szymańskiego, rzecznika prasowego Pomorskiego Oddziału Narodowego Funduszu Zdrowia w Gdańsku.

- Jest absolutnie zrozumiałe, że dojazd do punktu szczepień odległego o ponad 100 km od miejsca zamieszkania jest dla seniora bardzo kłopotliwy lub wręcz niemożliwy - przyznaje rzecznik. - W przypadku niemożności skorzystania z takiej propozycji należy zgłosić rezygnację i oczekiwać na inną, bardziej odpowiednią dla zainteresowanego seniora. Ze względu na wiek senior ma już wystawione w systemie e-skierowanie, jest więc „zapamiętany” w systemie, co skutkować powinno przesłaniem mu informacji o innym miejscu lub terminie szczepienia w miarę posiadanych przez punkty szczepień możliwości - zapewnia.

od 16 latprzemoc
Wideo

CBŚP na Pomorzu zlikwidowało ogromną fabrykę „kryształu”

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na gp24.pl Głos Pomorza