W czwartek w nocy dyżurny policji w Słupsku otrzymał zgłoszenie o rozboju.
- Jak relacjonował policjantom pokrzywdzony taksówkarz, wiózł kolejnego w tym dniu klienta. Kiedy przyszło zapłacić za kurs pasażer ten stwierdził nagle, że zapomniał pieniędzy. Zapewnił taksówkarza, że za chwilę przyniesie z domu żądaną kwotę. W zastaw zostawił dokumenty. Po chwili wrócił, ale z nożem, który przyłożył mu do szyi - relacjonuje Robert Czerwiński, p.o. rzecznika prasowego słupskiej policji.
Mężczyzna zażądał od taksówkarza pieniędzy. Doszło do szarpaniny. Sprawca, widząc, że nie ma szans, uciekł.
Taksówkarz był mocno posiniaczony, ale nie miał obrażeń zagrażających jego życiu. Okazało sie jednak, ze w taksówce zostały dokumenty napastnika.
Dzieki temu policjanci szybko namierzyli sprawcę. Zatrzymany 21 - letni słupszczanin już usłyszał zarzut usiłowania rozboju. Grozi mu za to do 12 lat więzienia.
Póki co, sąd przychylił się do wniosku policji i prokuratora i zastosował wobec sprawcy trzymiesięczny areszt.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?