Właścicielem sklepu rowerowego przy ul. Mostnika 3 w Słupsku jest Krzysztof Wiszniewski, który do tej pory razem z bratem Arturem prowadził znany w mieście serwis rowerowy Kawisbike przy ul. Frąckowskiego. Przypomnijmy, że istniejący od prawie trzech lat punkt Artur Wiszniewski założył korzystając m.in. z dotacji Powiatowego Urzędu Pracy dla osób rozpoczynających działalność gospodarczą. Za otrzymane pieniądze wyposażył warsztat.
- Moją pasją są rowery i chciałbym w tym pracować. Jest to rozszerzenie działalności pod tą samą marką - mówi Krzysztof Wiszniewski - Oferujemy przede wszystkim rowery firm Kellys, Romet oraz mało znanej u nas kanadyjskiej firmy Janis.
Czytaj też: Nasza akcja - sposób na biznes. Rowery to hobby i firma
W ofercie jest kilkadziesiąt jednośladów w cenach od 1000 złotych w górę, m.in. miejskie, górskie, damki, turystyczne, młodzieżowe i dziecięce.
Udogodnieniem dla klientów jest to, że kupując nowy rower można zostawić w rozliczeniu stary. Używane rowery, po wyremontowaniu, w idealnym stanie można kupić już za 500-600 złotych.
Poza rowerami sklep oferuje części i akcesoria rowerowe oraz ekwipunek, jak kaski, koszyki rowerowe, bagażniki itp. Ponadto w sklepie można serwisować rowery wszystkich marek. Serwis działa na zasadzie "door to door", czyli pracownik odbiera rower od klienta, naprawia i odwozi klientowi do domu. Na terenie miasta dowóz jest bezpłatny.
Właściciel twierdzi, że nie obawia się konkurencji hipermarketów, które oferują nowe rowery już od 200-300 złotych. - Niskie ceny to jedyny plus tych rowerów, których często nawet nie można nazwać rowerami - mówi Wiszniewski. - Są bardzo niskiej jakości, często się psują, a serwis jest słaby. U nas oferujemy rowery wyższej klasy, bezpieczne i trwałe.
Sklep jest czynny od poniedziałku do piątku w godzinach 10-19, w soboty i niedziele w godzinach 10-15.
Strefa Biznesu: Zwolnienia grupowe w Polsce. Ekspert uspokaja
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?