To nie żart! - Zapowiada manadżer dyskoteki Gród Wiktorii, Sławomir Miller. - Dyskoteka zostanie otwarta już w sobotę. I proszę mi wierzyć, będzie to otwarcie naprawdę w wielkim stylu - dodaje.
Przypomnijmy, ośrodek wczasowy, w którym była dyskoteka, położony nad morzem, spłonął w nocy z 5 na 6 lipca tego roku. Oprócz drewnianego budynku krytego strzechą o powierzchni 1200 mkw. spłonęły okoliczne mieszkania pracownicze. Ewakuowano ponad 120 osób, a pożar gasiło 11 jednostek straży pożarnej. Dzięki ich błyskawicznemu działaniu udało się uniknąć rozprzestrzenieniu się ognia na pobliski las.
Dziś ta przestrzeń nie przypomina miejsca, w którym tańczono i się bawiono. Gród Wiktorii jest obecnie placem budowy, ale każdy, kto pomoże przy pracach porządkowych, może liczyć na darmowe piwo i kiełbaski.
- Chętnych nie brakuje. Dyskoteka od zawsze miała swoich sympatyków, którzy przychodzą tu teraz i pomagają. Wszyscy liczą, że dzięki wspólnej pracy uda się jeszcze w tym roku zaszaleć na dancingu.
Podłączyliśmy już media. Mamy prąd, wodę i kanalizację, a to przecież najważniejsze - mówi kierownik budowy, Tomasz Czopek.
Jak teraz będzie wyglądał nowy Gród Wiktorii? Na pewno inaczej, choć przygotowania owiane są dużą tajemnicą, jednak kierownik budowy uchyla jej rąbka.
- Przed sobotą na ziemię nawieziemy dużo piachu, zrobimy tu małą plażę pod parasolami - aby zobaczyć całokształt, trzeba odwiedzić nas w tę sobotę - dodaje Czopek.
Zabawa w sobotę na zgliszczach po dyskotece przy ul. Leśnej rozpocznie się o godz. 18:00. Królowała będzie muzyka z lat 70. i 80. Wstęp bezpłatny.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?