Mecz odbędzie się w sobotę o godz. 12 w hali Gryfia przy ul. Szczecińskiej. Słupia przewodzi stawce i myśli o awansie do superligi. AZS AWFiS to solidna i nieobliczalna ekipa. Akademicki zespół z Gdańska zajmuje czwarte miejsce i ma 10 punktów.
Akademiczki ustawią szczelną defensywę, a ta na pewno nie będzie łatwą strefą do sforsowania.
Sympatycy Słupi liczą na dobrą dyspozycję rzutową słupszczanek. Skutki bardzo twardej walki po meczu w Warszawie odczuwają Natalia Borowska, Anna Ilska, Karolina Szczukowska i Katarzyna Cieśla. Jednak wszystkie chcą zagrać.
Znany ze swojego optymizmu szkoleniowiec ze Słupska docenia rywalki. - Spotkanie z Gdańskiem to będzie próba utrzymania się na szczycie tabeli, bo druga w tabeli Pogoń nie odpuszcza - stwierdził Michał Zakrzewski. - Liczę na to, że unikniemy słabszych momentów.
Słupszczanki mają wielką motywację do gry, bo po piętach depczą im szczecinianki.
Słupia i Pogoń mają po 18 punktów. - Musimy zagrać odpowiedzialniej niż ostatnio w Warszawie - zadeklarowała Agnieszka Łazańska-Korewo, kapitan zespołu. - Większość zawodniczek narzeka na urazy. Najbardziej cierpi Karolina Szczukowska, która ma problem z kolanem. Chce nam jednak pomóc w meczu.
Czytaj e-wydanie »Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?