Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

W Szczecinku centra handlowe rywalizują o najemców

Rajmund Wełnic [email protected] Tel. 94 347 35 99 Fot. sxc.hu
Właściciele wszystkich obiektów mocno rywalizują o najemców i klientów.
Właściciele wszystkich obiektów mocno rywalizują o najemców i klientów.
Do pierwszej szczecineckiej galerii handlowej Aria wprowadzi się niebawem Deichmann, potentat na rynku obuwniczym. Tymczasem w sąsiednim centrum Gryf jedynym najemcą jest na razie Lidl.

Trwa ostra walka na płytkim szczecineckim rynku handlowym. Jeszcze nieco ponad dwa lata temu w mieście nie było żadnej galerii handlowej, dziś działają - co prawda niewielkie - aż trzy: Aria, Hosso i Gryf.

Wszystkie w ścisłym śródmieściu Szczecinka, dosłownie o rzut kamieniem od siebie. A w planach - raczej odległych - jest jeszcze budowa czwartego centrum handlowego, galerii Szmaragdowej przy ulicy Jana Pawła II, naprzeciwko sądu.

Nic zatem dziwnego, że właściciele wszystkich obiektów mocno rywalizują o najemców i klientów. Tych drugich mają przyciągnąć sieciowe sklepy znanych marek. Na taką politykę zdecydował się m.in. właściciel Arii, czyli kompletnie przebudowanego "blaszaka".

- Podpisaliśmy umowę z Deichmannem, sklep ruszy z początkiem grudnia - mówi Zygmunt Kiełbasa, właściciel galerii.

Wymagało to sporych przetasowań na pierwszym piętrze Arii, bo obuwniczy potentat zajmie ponad połowę powierzchni. Część dotychczasowych najemców przeniosła się do sąsiednich pomieszczeń, inni musieli szukać nowych lokali w Szczecinku, także w pobliskim Hosso.

Konkurent na pewno z tego się cieszy, zwłaszcza że sam cały czas zachęca handlowców do otwierania u siebie nowych sklepów pod szyldami znanych marek. Z drugiej strony obecny w Hosso sklep obuwniczy CCC będzie musiał niebawem rywalizować z Deichmannem.

Potyczkom obu galerii przygląda się na razie oddalony o kilkadziesiąt metrów Gryf zbudowany przez kołobrzeskiego dewelopera. W styczniu tego roku część parteru najnowszego szczecineckiego centrum handlowego zajął market sieci Lidl.

I od tej pory nie widać, aby w pozostałych pomieszczeniach ruszyły roboty wykończeniowe. Przy budynku cały czas wisi reklama o możliwości wynajęcia powierzchni handlowych.

Zabójcza konkurencja na niewielkim przecież lokalnym rynku zapewne nie przyśpieszy realizacji planów poznańskiego inwestora, który już cztery lata temu zaprezentował wizualizacje centrum Galeria Szmaragdowa, jaka ma stanąć na terenie dawnych ogródków działkowych między ulicami Jana Pawła II a Szkolną.

 

Przypomnijmy, że niedawno miasto sprzedało za ponad 4 mln działkę pod kolejny market przy obwodnicy przy ulicy Cieślaka (mówi się, że stanie tu market budowlano-przemysłowo Nomi). Na nabywcę czeka także teren przy wylocie ze Szczecinka na Koszalin, gdzie plan zagospodarowania przestrzennego pozwala na wybudowanie wielkiego centrum handlowego z prawdziwego zdarzenia.

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Wskaźnik Bogactwa Narodów, wiemy gdzie jest Polska

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Wróć na gp24.pl Głos Pomorza