We wrześniu w Słupsku ruszy liceum morskie

Szkołę, z autorskim programem wychowania morskiego, zamierza stworzyć Wojciech Kleczkowski, właściciel Młodzieżowego Liceum Ogólnokształcącego przy ul. Kołłątaja.

Nowy kierunek nauczania powstaje w wyniku trójporozumienia między właścicielem MLO, Centrum Szkolenia Marynarki Wojennej w Ustce a Jacht Klubem Ustka.

- To będzie normalna klasa licealna po gimnazjum z dodatkowym przedmiotem nauczania, na który tygodniowo będzie przeznaczone pięć godzin lekcyjnych - tłumaczy dyrektor Kleczkowski.

W ramach autorskiego programu uczniowie będą poznawać podstawy żeglarstwa, nawigacji i wiedzy związanej z funkcjonowaniem marynarki wojennej. Jego częścią będą także praktyczne ćwiczenia żeglarskie i tygodniowy rejs po Bałtyku, który będzie organizowany w każdej klasie.

- Wykładowcami będą specjaliści z Centrum Szkolenia Marynarki Wojennej oraz praktycy z jacht klubu - dodaje Kleczkowski.

Szkoła będzie kładła również duży nacisk na naukę języków obcych. W tym zakresie zamierza współpracować z Centrum Językowym Oxford w Słupsku, a uczniowie będą mogli w nim korzystać ze specjalnych przywilejów. W programie nauczania przewidziano również uczestnictwo w kursie prawa jazdy, który będzie znacznie tańszy od wykupowanego indywidualnie.

- Szkoła nie będzie dawała uprawnień zawodowych, ale pozwoli zdobyć dobre przygotowanie pasjonatom żeglarstwa. Będzie także przygotowywała do egzaminów na wojskowe i cywilne wyższe szkoły morskie - zapowiada Kleczkowski.

Klasa morska w liceum ma liczyć 20 osób. Będzie miała charakter koedukacyjny. Czesne miesięczne - 120 zł. Podstawą naboru będzie wynik egzaminu gimnazjalnego oraz dobry stan zdrowia.

- Specjalnych badań nie będziemy przeprowadzać, ale oczekujemy, że uczniowie będą na tyle sprawni, że sobie poradzą z praktyczną nauką żeglarstwa, rejsem po Bałtyku i kursem na prawo jazdy - mówi Kleczkowski.