Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Wicepremier Waldemar Pawlak odwiedził Bytów

Andrzej Gurba
Wicepremier Pawlak wizytę w Bytowie rozpoczął od spółki Drutex.
Wicepremier Pawlak wizytę w Bytowie rozpoczął od spółki Drutex. Fot. Drutex
W piątek w Bytowie gościł Waldemar Pawlak. Trochę był jako wicepremier i minister gospodarki, a trochę jako prezes PSL. Burmistrz Bytowa o wizycie dowiedział się z prasy.

Pawlak przyjechał do Bytowa na zaproszenie władz powiatowych i wojewódzkich PSL. Zaczął od wizyty w spółce Drutex, która jest potentatem w produkcji stolarki okiennej w Polsce i Europie. Wicepremier zapoznał się z produkcją od podstaw. Leszek Gierszewski, prezes spółki, opowiedział o jej początkach.

O tym jak mała firma stała się dużym, prężnym i nowoczesnym przedsiębiorstwem.

- Było nam bardzo miło gościć wicepremiera i móc zapoznać go z naszymi produktami oraz wdrażanymi rozwiązaniami technicznymi - mówi Gierszewski. Wicepremier Pawlak odwzajemnił sympatię, bo na późniejszym spotkaniu z przedsiębiorcami w Gdańsku powoływał się na przykład Drutexu jako rodzimej dynamicznej firmy.

Zakład mleczarski Bogumiły Pituch w Grzmiącej to kolejny cel wicepremiera. Mieszkanka tej wsi od lat zajmuje się produkcją serów twarogowych. Jest laureatką unijnego konkursu na innowacje w rolnictwie. Pituch skarżyła się Pawlakowi na biurokrację i bariery związane z dużymi wymaganiami sanitarnymi, co dla takich niedużych firm jak jej, jest bardzo uciążliwe.

- Proszę o e-maila z konkretami. Postaramy się pomóc - powiedział Pawlak. Oczywiście miała miejsce degustacja twarogu. Był też domowy sernik.

Krótką wizytę Pawlaka w Bytowie kończyła konferencja prasowa i spotkanie z działaczami PSL.

- Wizyta wicepremiera Pawlaka miała dwie odsłony. Pierwsza była gospodarcza. Chcieliśmy pokazać Drutex jako lidera gospodarczego i zakład mleczarski jako przykład przemian w rolnictwie w lokalnym wymiarze. Takie bezpośrednie spotkania z przedsiębiorcami są nieocenione dla polityków - oznajmia Krzysztof Sławski, szef PSL w Bytowie. - Druga część wizyty była już nasza, PSL-owska.

Władze samorządowe Bytowa o wizycie wicepremiera dowiedziały się z prasy. Nikt ich nie zaprosił.

- Oczywiście nie mam pretensji do wicepremiera, ale organizatorzy jego wizyty postąpili nie tak jak należy - komentuje Ryszard Sylka, burmistrz Bytowa.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na gp24.pl Głos Pomorza