Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Wiceszef Solidarności w Słupsku skarży się prezydentowi

Zbigniew Marecki
Tadeusz Pietkun
Tadeusz Pietkun www.solidarnosc.org.pl/slupsk/
- Funkcjonariusz, który zabezpieczał przyjazd prezydenta Komorowskiego do Kluk, groził mi śmiercią - uważa Tadeusz Pietkun, wiceprzewodniczący słupskiej Solidarności.

Pietkun był jedną z osób, które w miniony poniedziałek czekały na przybycie prezydenta Komorowskiego na przystani w Klukach. Poszedł tam, aby mu wręczyć dokumenty dotyczące sprzedaży mieszkań pracownikom w Słowińskim Parku Narodowym. Cel osiągnął, ale przedtem spotkał się z zachowaniem, który nim wstrząsnął

"W dniu dzisiejszym oczekując na przypłynięcie Pana Prezydenta do Kluk, spotkałem się ze strony Pana podwładnych zabezpieczających Pana pobyt, z sytuacją, którą mogę jedynie porównać do tego, co mnie spotkało w roku 1981 (i w stanie wojennym) podczas wsadzania mnie do więzienia przez służby bezpieczeństwa PRL" - napisał w liście do prezydenta Pietkun.

Według niego jeden z funkcjonariuszy (po cywilnemu) zwrócił się do niego bezpośrednio (chociaż w tym miejscu przebywało jeszcze kilka osób postronnych, niebędących w podległych prezydentowi służbach), w skandaliczny i z pewnością niezgodny z prawem sposób, chcąc zmusić go do opuszczenia zajmowanego miejsca, grożąc mu nawet utratą życia, jeśli Pietkun go posłucha i on będzie musiał mu pomóc w opuszczeniu miejsca przy przystani w Klukach.

Pietkun nie ukrywa, że jest zbulwersowany tym zajściem.

"Rozumiejąc cele i dążenia podległych Panu osób, zmierzających do zapewnienia Panu 100 procent bezpieczeństwa, nie mogę się pogodzić z taką postawą podległych Panu funkcjonariuszy. Szczególnie, ze w żaden sposób nie dałem powodu do podejmowanie tego rodzaju zastraszających mnie działań ze strony służb. Mam nadzieję, że Pan Prezydent zechce podjąć stosowne kroki zmierzające do wyeliminowania tego rodzaju czynności funkcjonariuszy służby bezpieczeństwa czy nawet osób z kręgu ludzi przynoszących ujmę zarówno Panu Prezydentowi, jak i innym funkcjonariuszom, którzy wzorowo potrafią dbać o Pana bezpieczeństwo, bez uciekania się do skandalicznych i naruszających prawo działań" - czytamy w piśmie Pietkuna.
Wysłał je do Kancelarii Prezydenta RP, MSW, prokuratora generalnego.

O wyjaśnienie poprosiliśmy Kancelarię Prezydenta RP. Czekamy na odpowiedź.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na gp24.pl Głos Pomorza