W niedzielę nad ranem spłonęło gospodarstwo Tomasza Stolca z Półczna koło Bytowa. Straty to ponad 350 tysięcy złotych. Gospodarz uważa, że było to podpalenie. - Doszły do mnie słuchy, że ktoś powiedział, że starczy piątka benzyny i wszystko pójdzie z dymem - mówi. - Dlatego zapłacę 5 tysięcy złotych za każdą informację na temat podpalenia.
Wideo
CBŚP na Pomorzu zlikwidowało ogromną fabrykę „kryształu”
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!