Wojewódzki Ośrodek Ruchu Drogowego podpisał umowę na dostawę samochodów egzaminacyjnych, które zastąpią kilkuletnie fiaty punto. Osiem nowych pojazdów marki Hyundai i20 dostarczy słupski dealer Igmar AD. O kontrakt ubiegały się też Toyota i Skoda.
- Każda z tych ofert spełniała kryteria, ale zdecydowanie wygrał Hyundai - mówi Zbigniew Wiczkowski, szef WORD w Słupsku. - Jego oferta była nie tylko najtańsza, ale zawierała też najwyższy upust na części zamienne czy inne usługi w pięcioletnim okresie. Dealer proponował również dobre warunki odkupu aktualnie używanych przez nas samochodów.
WORD za nowe auta egzaminacyjne zapłaci 157 tysięcy złotych brutto. Zgodnie z umową do ośrodka trafią one w przeciągu trzech miesięcy od podpisania umowy. W praktyce jednak pierwsze praktyczne egzaminy na prawo jazdy na nowych pojazdach kursanci będą zdawać niebawem - już w połowie maja.
Zgodnie z obowiązującymi przepisami w tego typu postępowaniu przetargowym muszą uczestniczyć przedstawiciele stowarzyszeń miejscowych OSK (ośrodki szkolenia jazdy). Tak też było w tym przypadku. Jak informuje Zbigniew Wiczkowski, ośrodki przedstawiły własne wnioski w sprawie aut egzaminacyjnych. Zastrzeżeń nie było. Postulowano tylko, by dostawca nowych samochodów uwzględnił możliwość montażu instalacji gazowej.
Nie da się jednak ukryć, że poważne zmiany we flocie ośrodka ruchu drogowego niosą ze sobą konsekwencje dla szkół nauki jazdy. W regionie jest ich kilkadziesiąt. Przynajmniej w teorii oznacza to, że dealer, który wygrał przetarg na auta dla WORD, może liczyć na większą sprzedaż tego konkretnego modelu. Jak się okazuje, praktyka może być inna.
- Zastanawiamy się wciąż, co zrobić - przyznaje Marian Unijat z OSK AMB. - Używanych aut z tego rocznika, który trafi do WORD-u, jeszcze nie ma. Może na egzaminy będziemy podstawiać własne samochody, co dopuszczają przepisy.
Ku takiemu rozwiązaniu skłania się też OSK Plus. - Nowy hyundai to wydatek rzędu 50 tys. zł. Osiem takich aut to już poważna inwestycja - nie ukrywa szef ośrodka Janusz Drob. - Dlatego też przymierzamy się do zabiegu wyposażenia naszych pojazdów w kamery i urządzenia, które posiada samochód egzaminacyjny. Koszt kamer, w które takie auto musi być wyposażone, to około trzech tysięcy złotych.
Osobowe hyundaie w wersji i20 to niejedyna zmiana na placu egzaminacyjnym słupskiego ośrodka ruchu drogowego. WORD informuje też, że podpisał umowę na dostawę samochodu ciężarowego przeznaczonego do przeprowadzania egzaminów na prawo jazdy kat. B+E. Do tej roli wybrano fiata furgon ducato, który zastąpi forda transita.
Zobacz także:
- Zbigniew Konwiński pyta o województwo środkowopomorskie
- Województwo Środkowopomorskie? Najlepiej powołać je w 2018 r.
- Spotkanie prezydentów Słupska i Koszalina ws. nowego województwa
- Słupscy radni za 17 województwem
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?
