Wraca temat budowy krematorium w Koszalinie

Wraca temat budowy krematorium przez Dom Pogrzebowy Wrotniewscy w Koszalinie.

Przypomnijmy, kilka lat temu firma państwa Wrotniewskich wyszła z podobną inicjatywą. Krematorium miało wtedy stanąć przy ul. Różanej.

Dom Pogrzebowy starał się wówczas o dofinansowanie inwestycji z funduszy unijnych. Starania zakończyły się niepowodzeniem - prowadzący zakład zarzucali urzędnikom opieszałość w wydawaniu pozwolenia na budowę. W efekcie szansa na pieniądze przepadła, ale prywatna firma pozwolenie w końcu uzyskała.

Jednocześnie z pomysłem budowy krematorium wyszło wtedy Przedsiębiorstwo Gospodarki Komunalnej w Koszalinie. Jak do tej pory sprawa w PGK jest jednak wciąż w sferze projektów. A obecnie przedsiębiorstwo jest przed rozstrzygnięciem konkursu architektonicznego na koncepcję przebudowy kaplicy cmentarnej (w piątek otwarcie prac; tych jest 30).

- Jednym z elementów tej inwestycji jest budowa krematorium - przyznaje Tomasz Uciński, dyrektor PGK. - Z tym, że dziś trudno powiedzieć, kiedy miałoby powstać. Wszystko zależy od kosztów, a te wstępnie poznamy, gdy komisja konkursowa wybierze najlepszy projekt.

W pierwszej kolejności zależy nam na rozbudowie kaplicy. Krematorium jest przewidziane w dalszym etapie. Realny termin rozpoczęcia budowy? 2013, ale to z założeniem, że wszystko pójdzie po naszej myśli.

Bo dodajmy, że PGK, w przeciwieństwie do firmy Wrotniewskich, nie ma ani projektu technicznego, ani pozwolenia na budowę, a tym bardziej raportu oddziaływania na środowisko.

Szef PGK nie kryje, że plany prywatnych przedsiębiorców krzyżują w pewnym sensie zamierzenia spółki komunalnej. Czy w takim razie PGK wstrzyma się z budową krematorium?

- Na razie będziemy się przyglądać sprawie. Zobaczymy, jakie będzie zapotrzebowanie na te usługi. Ale prawda jest taka, że nie ma ekonomicznego uzasadnienia na obecność dwóch krematoriów w Koszalinie - odpowiada Tomasz Uciński.

Natomiast jeżeli chodzi o plany Domu Pogrzebowego Wrotniewscy, to teraz jest czas na uwagi mieszkańców do raportu, który firma przygotowała na użytek budowy krematorium przy ul. Różanej. Te może składać każdy, trzeba to robić na piśmie w kancelarii Urzędu Miejskiego w budynku głównym.

Wcześniej można się zapoznać z dokumentacją dotyczącą inwestycji; ta jest wyłożona w budynku ratusza przy ul. Mickiewicza 26 (w wydziale gospodarki komunalnej, I piętro, pokój 22).

Czytaj też> Spokojnie, spalarnia nie szkodzi

Czy opinie mieszkańców mają jakiekolwiek znaczenie dla powstania krematorium? Niespecjalnie. - Chyba, że autor uwag wykaże faktyczną szkodliwość przedsięwzięcia i właściwie to uzasadni - mówi Grzegorz Śliżewski z biura prasowego Urzędu Miejskiego.