XIX-wieczny budynek w Płotowie ma szansę na odrestaurowanie

Muzeum zajmuje dawny budynek szkoły podstawowej. Obiekt jest w złym stanie technicznym. - Projekt restauracji budynku jest gotowy. Ogłosiliśmy konkurs na wyłonienie organizacji pozarządowej, która razem z samorządem gminnym zrealizuje przedsięwzięcie. Będziemy starali się o dofinansowanie z Regionalnego Programu Operacyjnego. Wnioski przyjmowane są do 24 października. Nasz będzie opiewał na 400 tysięcy złotych. To 75 procent wartości projektu - mówi Zygmunt Wacławczyk, kierownik Wydziału Pozyskiwania Środków Budżetowych i Rozwoju Urzędu Miejskiego w Bytowie.

Jeśli gmina dostanie wsparcie, to w 2011 roku wymieniony zostanie dach i wszystkie instalacje. Zniknie ogrzewanie piecowe. Budynek zostanie podłączony do sieci kanalizacyjnej. - W kolejnym etapie do wykonania byłaby elewacja i zagospodarowanie terenu - oznajmia Wacławczyk.

Muzeum Szkoły Polskiej w Płotowie działa od 1979 roku. W tym budynku uruchomiono jedną z czterech polskich szkół w okresie międzywojennym w powiecie bytowskim. Dokładnie w 1929 roku. To była pierwsza polska szkoła na tym terenie. Powstały one też w Ugoszczy, Osławie Dąbrowie i Rabacinie. Budynek na potrzeby szkoły w Płotowie przekazała rodzina Styp-Rekowskich. Jej założyciele spotkali się z represjami ze strony Niemców. W czasie II wojny światowej Jan Styp-Rekowski i jego synowie zginęli w niemieckich obozach. Jan Styp-Rekowski wraz z innymi patriotami założył w 1923 roku w Płotowie oddział Związku Polaków w Niemczech. W tym samym roku powstał też oddział Związku Towarzystw Szkolnych w Niemczech.

O muzeum
Muzeum składa się z kilku części. W jednej sali zrekonstruowano klasę lekcyjną z lat 20. XX wieku. W kolejnej zebrano wiele dokumentów z tego czasu. Są to m.in. świadectwa uczniów, dzienniki, zeszyty, książki, dokumenty rodzinne działaczy, którzy walczyli o polskość tych ziem, fotografie. Na ścianach muzeum wypisane są prawdy Polaków, które zostały uchwalone na Kongresie Polaków w Niemczech w 1938 roku.