Przypomnijmy, Polski Teatr Tańca istnieje od 1973 roku, jest to pierwszy polski zawodowy zespół, który zaczął odchodzić od tańca klasycznego, nie będąc przy tym teatrem dramatycznym. Był on autorskim dziełem tancerza i choreografa Conrada Drzewieckiego.
W 1988 r. funkcję dyrektora przejęła Ewa Wycichowska, choreograf, tancerka, wieloletnia primabalerina Teatru Wielkiego w Łodzi. Balet Poznański jest profesjonalnym zespołem artystów, którzy posiadają na swoim koncie wiele znakomitych premier. Jego oblicze przeszło ewolucję od spektakli ukształtowanych formą teatru baletowego do współczesnego gatunku: teatru tańca, który charakteryzuje przekraczanie granic rodzajowych, technicznych i stylistycznych. Polski Teatr Tańca poszukuje nowych dróg aktywności artystycznej. Łączy taniec, plastykę i muzykę, docierając do widza poprzez najbardziej bliskie naturze sygnały.
Tak było i w niedzielę podczas pierwszego spektaklu w choreografii Pawła Matyasika, który poruszał, momentami szokował i nie pozwalał przejść obojętnie. W dużej mierze realizowane były artystyczne poglądy i dążenia Witkacego, którego słowa stanowiły motto spektaklu: "Nienasycenie istnieniem samym, nienasycenie pierwotne". Jak u Witkacego, w "Nienasyceniu" Matyasika było surrealistycznie, momentami psychodelicznie, mrocznie i zjawiskowo. Dodatkowo gra świateł i działająca na wyobraźnię muzyka zapierała dech w piersiach. Widowisko przypominało sen w swej
irracjonalnej budowie i symbolice, wywołując przy tym silne wrażenia i emocje, zarówno te przyjemne, jak i te, których się czasem boimy lub skrywamy.
Kolejny spektakl - "Outline" został zrealizowany przez Karolinę Wyrwał. Występ przedstawiał samotność, będącą wynikiem nieuchronnych kontaktów z innymi ludźmi, dającymi z siebie zbyt mało lub zbyt wiele. To dlatego tak wielu ludzi ucieka w prywatność, broni dostępu do swoich najtajniejszych i najbardziej wrażliwych na uraz emocji. Zbyt późno orientują się, że w chęci zachowania granicy między sobą a innymi, w chęci znalezienia bezpiecznego schronienia, tak naprawdę skazali się na uwięzienie pod kloszem.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?