Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Zakaz stoi, a kierowcy i tak skręcają

Daniel Klusek [email protected]
Policja zapewnia, że karze mandatami kierowców, którzy wjeżdżają z ul. 11 Listopada w ul. Andersa. Zdaniem czytelników, wielu kierujących łamie tam przepisy.
Policja zapewnia, że karze mandatami kierowców, którzy wjeżdżają z ul. 11 Listopada w ul. Andersa. Zdaniem czytelników, wielu kierujących łamie tam przepisy. Krzysztof Piotrkowski
Czytelnicy wciąż zgłaszają nam, że wielu kierowców nie przestrzega zakazu skrętu z ul. 11 Listopada w ul. Andersa. Policja zapewnia, że wystawia tam mandaty tym, którzy łamią przepisy.

O sprawie pisaliśmy po raz pierwszy niewiele ponad miesiąc temu. Wówczas czytelniczka poinformowała nas, że wielu kierowców nie przestrzega znaku zakazu skrętu w lewo. - Po co drogowcy stawiają znaki drogowe, skoro i tak niewielu kierowców ich przestrzega? Tak jest na skrzyżowaniu ulic 11 Listopada i Andersa - mówiła pani Krystyna z ul. Romera. - Na rondzie jest informacja, że w ulicę Andersa skręcać mogą tylko autobusy i taksówki. Ale wjeżdża też wielu kierowców samochodów osobowych. Problem dostrzegli również drogowcy.

- Kierowcy, którzy chcą się dostać na ulicę Andersa, powinni wybierać inne drogi, nie ulicę 11 Listopada - mówił Józef Oziembała, inżynier kontraktu budowy ringu. - Znak zakazu ruchu wprowadziliśmy, żeby uniknąć korków na ulicy 11 Listopada. Gdy kierowcy chcieli skręcić w lewo, tamowali ruch tych, którzy jechali za nimi. W godzinach szczytu korki tworzyłyby się tam tak duże, że mogłyby sięgać nawet do ronda na ulicy Szczecińskiej. Zapowiadał, że modernizacja starej części nawierzchni ulicy 11 Listopada potrwa do września-października i tak długo będzie obowiązywało tymczasowe oznakowanie.

Zobacz także: Kierowcy skręcają pomimo zakazu, będą patrole (wideo)

Tymczasem, jak twierdzi pan Jerzy, nasz czytelnik z osiedla Niepodległości, niewiele się tam zmieniło w ciągu miesiąca.
- Zdarza się, że policjanci widzą kierowców jadących niezgodnie z oznakowaniem, a nie reagują - twierdzi pan Jerzy.- A przecież takie ignorowanie znaków może się skończyć tragicznie. Skoro jest zakaz skrętu, to trzeba się do niego dostosować, nawet wtedy, jeśli nowa trasa do domu będzie nieco dłuższa. Przecież ulica 11 Listopada to teraz plac budowy i trzeba uważać.
Marek Komodołowicz, szef słupskiej drogówki, zapewnia, że policjanci na tym skrzyżowaniu są regularnie.

- Jeździmy tam na zgłoszenia mieszkańców, ale również sami pełnimy tam służbę - mówi Marek Komodołowicz. - Jeśli stwierdzimy popełnianie tam wykroczeń, wręczamy kierowcom mandaty, a jeśli odmawiają ich przyjęcia, kierujemy sprawy do sądu. Na szczęście na tym skrzyżowaniu jest bezpiecznie. Nowa organizacja ruchu nie spowodowała tam wzrostu liczby zdarzeń drogowych.
Za złamanie zakazu skrętu kierowcom grozi mandat w wysokości od 20 do 500 złotych i pięć punktów karnych.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na gp24.pl Głos Pomorza