- Nowa wizualizacja a także przeadresowanie poczty elektronicznej i połączenie stron internetowych powoduje, że nie jesteśmy odbierani jako odrębny podmiot nie tylko prawa, ale także obrotu gospodarczego - podkreśla Krzysztof Zieliński, szef zakładowej Solidarności w Zakładach Chemicznych Police. - W naszym przekonaniu złamano zapisy porozumienia strony społecznej z Azotami Tarnów oraz zarządem ZCh Police z 30 stycznia br. W dokumencie mamy gwarancje zachowania osobowości prawnej Zakładów Chemicznych w ramach Grupy kapitałowej Azoty Tarnów. Dla nas jest to równoznaczne z zachowaniem naszego loga oraz zachowaniem odrębnej osobowości spółki.
Przedstawiciele wszystkich 5 związków działających w obrębie Zakładów Chemicznych Police skierowali pismo do zarządu wzywając do przywrócenia loga Polic w systemie wizualizacji całej Grupy Azoty Tarnów.
- Zakłady Azotowe nie są właścicielem, ale jedynie największym akcjonariuszem, nie mają prawa dążyć do likwidacji wizerunku naszej firmy - podkreślają szefowie związków.
Nową nazwę i nowe, wspólne logo dla wszystkich spółek Azoty Tarnów wprowadziły minionej środy, 5 grudnia.
Krzysztof Jałosiński, prezes ZCh Polic przekonuje, że wspólne logo Grupy Azoty dodawane do nazw spółek jest elementem integrującym, kierowanym do odbiorców produktów całej grupy.
- Zmiana ma charakter marketingowy, chodzi w niej o uwspólnienie komunikacji produktów - tłumaczy prezes ZCh. - Korporacyjne standardy funkcjonowania Zakładów Chemicznych Police SA, autonomia prawna, organizacyjna oraz fakt notowania naszej firmy na Giełdzie Papierów Wartościowych pozostają bez zmian. Wspólne logo to etap budowania tożsamości grupy.
Zdaniem przedstawicieli Grupy Azoty, nowoczesnej i czytelnej marki wymagała pozycja rynkowa grupy. W tej chwili Azoty Tarnów to nie tylko największy polski koncern chemiczny, również jeden z najważniejszych graczy na rynku europejskim.
Strefa Biznesu: Uwaga na chińskie platformy zakupowe
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?