Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Zenon Laskowik nie rozśmieszał tylko grał w parze deblowej w Lęborku

Krzysztof Niekrasz
Pamiątkowa fotka uczestników lęborskiego turnieju seniorów. Drugi z prawej Zenon Laskowik
Pamiątkowa fotka uczestników lęborskiego turnieju seniorów. Drugi z prawej Zenon Laskowik Fot. Ze zbioru organizatora

Na dobrze przygotowanych kortach Lęborskiego Stowarzyszenia Tenisa Ziemnego Return odbyła się bardzo ciekawa impreza, której pomysłodawcą jest Stanisław Prokopczuk, znany działacz sportowy z Lęborka. Był to IV Deblowy Turniej Tenisa Ziemnego Senior + 130. Dodatkowego splendoru imprezie dodał udział znakomitego artysty kabaretowego Zenona Laskowika, który jest wielkim entuzjastą tenisa.

Głównym celem było zmotywowanie seniorów tenisowych do aktywnego spędzania czasu wolnego. Regulamin turnieju był bardzo wymagający, ponieważ każdy z uczestników musiał legitymować się ukończeniem minimum 60 lat, a para deblowa musiała mieć razem powyżej 130 lat. Do tegorocznej rywalizacji zgłosiło się dwanaście par. Zawodnicy byli nawet ze Stanów Zjednoczonych oraz Słupska, Ustki, Łeby Wejherowa, Choczewa, Poznania i Lęborka. Wśród grających były też dwie panie z Gdańska. Warunki pogodowe do grania był znakomite. Dodatkowego splendoru temu turniejowi dodał udział w nim 76-letniego Zenona Laskowika (za czasów Polskiej Rzeczypospolitej Ludowej znany satyryk, aktor, artysta kabaretowy, w 1970 roku razem z Krzysztofem Jaślarem założył popularny kabaret Tey i przez wiele lat występował w duecie najpierw z Januszem Rewińskim, a następnie ze świętej pamięci Bohdanem Smoleniem). Trzeba dodać, że Laskowik to wielki entuzjasta tenisa. Warto też przypomnieć, że jest absolwentem Akademii Wychowania Fizycznego w Poznaniu, w mieście rodzinnym Wojciecha Fibaka, jednego z najlepszych polskich tenisistów. Najpierw zmagania były w grupach, a następnie w zależności od zajętych miejsc rozgrywano parami mecze o poszczególne miejsca. W wielkim finale o końcowe zwycięstwo triumfowała para z Wejherowa w zestawieniu Adam Dziubek - Włodzimierz Wilamowski, która ograła lęborski duet w składzie Stanisław Prokopczuk i Wojciech Potrykus 2:1 (4:3, 2:4, 4:3). Trzecią lokatę wywalczyła para Tadeusz Dominiecki (Lębork) - Zbigniew Kozak (Łeba). Zenon Laskowik (Poznań) występował w parze z Wojciechem Porębskim (Choczewo). Debel poznańsko-choczewski uplasował się na dziewiątym miejscu.

- Wraz z moim partnerem mieliśmy aspiracje do zdobycia pierwszego miejsca. Niestety, nie udało się i przegraliśmy finał po niezwykle trudnym i bardzo zaciętym boju. Każdy z uczestników dawał z siebie prawie wszystko. Wszystkim należy się ogromny szacunek za znakomitą kondycję i wytrwałość w graniu - oznajmił 62-letni Wojciech Potrykus z Lęborka.

Trzeba zaznaczyć, że jest to jedyny i niepowtarzalny tego rodzaju turniej dla tak zaawansowanej kategorii wiekowej w Polsce.

- Mam satysfakcję, że impreza cieszy się popularnością i przypadła do gustu panom w sile wieku, którzy lubią grać w tenisa. Po wręczeniu medali, dyplomów, pucharów i nagród rzeczowych oraz po uroczystym zakończeniu turnieju zawodnicy zadeklarowali kolejne spotkanie, o ile zdrowie pozwoli, za rok - oświadczył 75-letni lęborczanin Stanisław Prokopczuk.

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

MECZ Z PERSPEKTYWY PSA. Wizyta psów z Fundacji Labrador

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na gp24.pl Głos Pomorza