Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

10. kolejka IV ligi. Zwycięstwa Jantara i Pomorza

Krzysztof Niekrasz
Na pierwszym planie Marcin Pluta, który poprowadził gospodarzy do zwycięstwa.
Na pierwszym planie Marcin Pluta, który poprowadził gospodarzy do zwycięstwa. Fot. Łukasz Capar
Jantar/Euro-Industry Ustka był uważany za faworyta w sobotniej konfrontacji z Żuławami Nowy Dwór Gdański. Wygrał 3:1.

Na usteckim stadionie spotkały się drużyny, które liczą się w walce o czołowe lokaty wśród czwartoligowców. Pierwsza połowa była w miarę wyrównana ze wskazaniem na gospodarzy. To oni byli częściej w posiadaniu piłki, ale nie mieli sposobu na pokonanie defensywy Żuław. Miejscowi prześcigali się w wypracowywaniu sytuacji strzeleckich, ale brakowało im skuteczności. Podobnie czynili piłkarze z Nowego Dworu Gdańskiego, którzy starali się zaskoczyć ustecką obronę, ale robili to bez większego przekonania.

Dopiero na dwie minuty przed zejściem na przerwę konto dla miejscowych otworzył Michał Podedworny, który godnie zastępuje pauzującego za czerwoną kartkę Łukasza Stasiaka. Po przerwie goście szybko zaskoczyli ustecką drużynę i doprowadzili do remisu.

Od tego momentu usteccy gracze solidnie zabrali się do grania. Walczyli niezwykle mądrze i ekonomicznie. Ataki jantarowców były odważne i przyniosły pożądane efekty.

Na 2:1 jantarowców wyprowadził ponownie Podedworny, który udowodnił, że ma instynkt strzelecki i umie z niego zrobić użytek. Końcowy wynik i przysłowiową kropkę nad "i" postawił Przemysław Iwański. Jeszcze w samej końcówce trzy razy doszło do gorących spięć pod bramką Żuław, ale na wysokości zadania stanął ich golkiper. Drużyna z Nowego Dworu Gdańskiego tylko wyprowadzała kontrataki.

- Bardzo zależało nam na zwycięskim meczu po pechowej porażce w Tczewie. Wszyscy w klubie liczyliśmy, że piłkarze przystąpią do grania zdeterminowani - tłumaczył Ryszard Kowalski, wiceprezes usteckiego klubu. - Pierwsza połowa była słabsza w naszym wykonaniu, ale już po przerwie wszystko funkcjonowało dobrze w ekipie Tadeusza Żakiety. Nasza siła rażenia była duża i o tym przekonali się goście. Teraz już myślimy o derbowym meczu z Karolem Pęplino.

Jantar/Euro-Industry Ustka - Żuławy Nowy Dwór Gdański 3:1 (1:0)

Bramki: 1:0 Michał Podedworny (43), 1:1 Piotr Ziętarski (48), 2:1 Podedworny (58), 3:1 Przemysław Iwański (81).

Jantar/Euro-Industry: Mariak - ż.k., Budziński, Damian Kotłowski, Jarowski, Górniewicz,
Pluta - ż.k., Jędrzejak (71 Wólczyński), Kowalewski, Solczak, Iwański, Podedworny - ż.k. (80 Oczujda).

Potęgowskie Pomorze poszło ponownie za ciosem i wygrało drugi mecz z rzędu 3:0. Tym razem podopieczni Mirosława Iwana odprawili z kwitkiem Wierzycę Pelplin. Dla potęgowian było to siódme zwycięstwo w rundzie jesiennej sezonu 2010/2011. Ponownie swój błysk snajperski zademonstrował Henryk Patyk. Kapitan Pomorza zdobył dwie bramki. Jego aktualny dorobek to siedem goli.

- Nasza przewaga nie podlegała dyskusji, bo wynikała z naszej klasy - tak ocenił Mirosław Iwan,
szkoleniowiec potęgowskiego Pomorza.

Przez ostatni kwadrans goście grali w dziesiątkę. Drugą żółtą kartkę, a w konsekwencji czerwony kartonik otrzymał w tym spotkaniu Grzegorz Pawłuszek.

Pomorze Potęgowo - Wierzyca Pelplin 3:0 (2:0)

Bramki: 1:0 Łukasz Jarosiewicz (17), 2:0 Henryk Patyk (36), 3:0 Patyk (rzut karny - 76).

Pomorze: Skiba, Kotusiewicz, Pakosz, Kaczmarek, Burak - ż.k., Jaskólski, Kalamaszek - ż.k., D. Mikołajczyk, Formela (78 Kamil Ulanowski), Patyk (88 Machnikowski), Jarosiewicz.

GKS przegrywał z Karolem Pęplino 1:3 jeszcze na pięć minut przed końcem. Miejscowi wykorzystali niezdecydowanie pęplińskiego bramkarza Marcina Petrusa i zdobyli kontaktowego gola. Gospodarzy to uskrzydliło i poszli za ciosem. Przyjezdna defensywa nie ustrzegła się błędu i straciła trzecią bramkę. Goście zamiast trzech pewnych punktów musieli zadowolić się tylko remisem, który po meczu został uznany przez nich jako porażka.

- Do takiego dramatu doprowadziliśmy sami i to na własne życzenie - tak oświadczył Artur Suruło, szkoleniowiec Karola. - Pierwsza połowa wyszła nam bardzo dobrze taktycznie. Prowadzenie 2:0 i 3:1 uśpiło naszą czujność, bo za bardzo zawodnicy uwierzyli w siebie. Tymczasem GKS dał nam lekcję pokory.

GKS Kolbudy - Karol Pęplino 3:3 (0:2)

Bramki: 0:1 Janusz Cieślak (19), 0:2 Radosław Wypych (33), 1:2 Michał Pastuszka (głową - 51), 1:3 Paweł Gorzała (75), 2:3 Łukasz Dziengielewicz (głową - 85), 3:3 Pastuszka (89).

Karol: M. Petrus, Lubański, Wypych, K. Petrus, Mettel, Wasylko - ż.k., Ziembiński - ż.k., Gorzała, Gołąb, Cieślak, Barnik (73 Tomaszewski).

W Kleszczewie Grom wysoko pokonał Korala Dębnica 5:2. Goście wystąpili pod wodzą nowego trenera. W ostatnim meczu dębniczan prowadził tymczasowo Łukasz Kaczmarek. Teraz sterem szkoleniowym kieruje Łukasz Pietraszak. Jego debiut wypadł fatalnie. Koral zagrał słaby mecz.

- Ja twardo stąpam po ziemi i jestem świadom błędów, które popełnili moi zawodnicy. To był ich najsłabszy występ w sezonie - stwierdził Pietraszak. - Grom zaskoczył mnie dobrą postawą i bardzo ofensywnym stylem.

Grom Kleszczewo - Koral Dębnica 5:2 (3:0)

Bramki: 1:0 Dawid Wesołowski (rzut karny - 15), 2:0 Wiesław Bielang (głową - 30), 3:0 Bartosz Łyźniak (35), 3:1 Jarosław Adamowicz (55), 4:1 Paweł Kleinschmidt (60), 5:1 Adrian Szopiński (76), 5:2 Michał Wirkus (86).

Koral: Babiński, Buława - ż.k., Wolański, Tarczyluk (75 Ł. Bednarek), Sadzik, Damian Adamczyk (70 Dłużniewski), Bulwan (75 Kierski), Grzebel, Adamowicz (70 Kraska - ż.k.), Wirkus, Wyszyński.

Pozostałe wyniki: Wietcisa - Pomezania 1:3 (1:1), Olimpia - Powiśle 2:1 (0:1), Start - Gryf 2009 0:1 (0:0), Pogoń - Murkam 0:1 (0:1)

1. Pomorze Potęgowo 10 23 20-6
2. Jantar Ustka 10 22 25-8
3. Gryf 2009 Tczew 10 22 25-11
4. Grom Kleszczewo 10 18 16-14
5. Murkam Przodkowo 10 16 15-9
6. Koral Dębnica 10 16 17-15
7. Powiśle Dzierzgoń 10 15 13-12
8. Żuławy N. Dwór Gd. 10 14 13-15
9. GKS Kolbudy 10 14 14-19
10. Wietcisa Skarszewy 10 14 12-17
11. Olimpia Sztum 10 14 12-18
12. Pomezania Malbork 10 13 14-9
13. Karol Pęplino 10 9 14-21
14. Wierzyca Pelplin 10 5 11-22
15. Pogoń Prabuty 10 5 10-22
16. Start Mrzezino 10 4 6-19

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na gp24.pl Głos Pomorza