24 osoby ze Słupska i okolic oskarżone o wyłudzanie pożyczek bankowych

Akta śledztwa to prawie 10 tomów, w których zgromadzono prawie 1900 stron dokumentów. Akt oskarżenia ma ponad 80 stron. Postępowanie w tej sprawie pod nadzorem Prokuratury Okręgowej w Słupsku prowadzone było przez KMP w Słupsku.

- Prokuratura Okręgowa w Słupsku skierowała do Sądu Rejonowego w Słupsku akt oskarżenia przeciwko Krystynie P., Przemysławowi B., Aleksandrze Sz., Annie C., Marcie K., Monice I., Józefowi Ł., Grzegorzowi T., Katarzynie B., Piotrowi D.. Patrycji M., Danielowi R., Bartłomiejowi Ch., Sylwestrowi W., Justynie K., a także w odrębnych postępowaniach wniosek o wydanie wyroku skazującego wobec Krzysztofa D., Joanny P., Martyny Ł., Grażyny S., Daniela W., Wiesława Ł., Jacka A., Sylwii P., Anieli Ł. oraz wniosek o warunkowe umorzenie postępowania wobec Barbary J. w związku z popełnieniem szeregu przestępstw polegających na wyłudzeniu pożyczek gotówkowych w kwotach do trzech tysięcy złotych – informuje Paweł Wnuk, rzecznik Prokuratury Okręgowej w Słupsku.

W sumie w ławach oskarżonych zasiądzie 25 w wieku od 22 do 56 lat, głównie mieszkańców Słupska i okolicznych miejscowości. Wobec jednej z tych osób prokuratura chce warunkowego umorzenia sprawy.

Według ustaleń śledztwa przestępcza działalność trwała od listopada 2015 roku do czerwca 2016 roku. Główną oskarżoną jest Krystyna P., prowadząca biuro pośrednictwa finansowego w jednej z galerii handlowych w Słupsku.
- Jak ustalono, do biura pośrednictwa finansowego Krystyny P. zgłaszały się osoby przypadkowe lub z polecenia innych osób, które między innymi z powodu młodego wieku lub wcześniejszego zadłużenia nie posiadały zdolności kredytowej – wyjaśnia prokurator Paweł Wnuk. - Osobom takim Krystyna P. pomagała w załatwieniu pożyczki gotówkowej w jednym z banków, co było możliwe dzięki wcześniej zawartemu przez nią porozumieniu z inną oskarżoną - Anną C., zatrudnioną w jednej z agencji tego banku w Słupsku. Do uzyskania pożyczki gotówkowej wykorzystano możliwość udzielenia jej przez bank pożyczki do kwoty 3 tysięcy złotych, do czego potrzebne było jedynie oświadczenie klienta o zatrudnieniu, bez zaświadczenia zakładu pracy.

Krystyna P. przygotowywała pisemne oświadczenie o zatrudnieniu, udzielała instrukcji w zakresie zawarcia umowy i kierowała klientów do Anny C. W działalność zaangażowany był także Przemysław B. Mężczyzna przyprowadzał klientów podesłanych przez Krystynę P. do agencji banku. Był także pośrednikiem w rozliczeniach finansowych z Krystyną P., która z kolei za swoje pośrednictwo otrzymywała od klienta banku około 700 złotych od zwartej umowy pożyczkowej.

Jednak Anna C. wycofała się z procederu. Wówczas Krystyna P. nawiązała współpracę z innymi pracownikami agencji banku: poleconą przez Annę C. - Aleksandrą Sz. oraz Martą K., poleconą przez Przemysława B. Jak ustalono, w ten sposób doszło do zawarcia łącznie 23 umów pożyczkowych w wysokości około trzech tysięcy złotych. Łącznie wartość szkody na rzecz banku wyliczono na kwotę ponad 70 tysięcy złotych.

- Krystyna P. przesłuchana w charakterze podejrzanej nie przyznała się do popełnienia zarzucanych jej przestępstw, ale złożyła obszerne wyjaśnienia, w których opisała przebieg wydarzeń – dodaje prokurator. - Spośród wszystkich oskarżonych do popełnienia zarzucanych przestępstw nie przyznali się także Monika I., Patrycja M., Anna C., Aleksandra Sz., Marta K., Sylwester W.

Krystyna P. wcześniej była karana za przestępstwa przeciwko mieniu. Także - Justyna K., Józef Ł. I Grzegorz T. Natomiast ze względu na postawę niektórych oskarżonych prokurator zamiast aktu oskarżenia skierował do sądu wniosek o warunkowe umorzenie sprawy wobec Barbary J. oraz o dobrowolne poddanie się karze ograniczenia wolności uzgodnionej z prokuratorem wobec Krzysztofa D., Joanny P., Martyny Ł., Grażyny S., Daniela W., Wiesława Ł., Jacka A., Sylwii P., Anieli Ł.
Za takie przestępstwa grozi kara nawet do 8  lat więzienia.

To jednak uboczny wątek głównego śledztwa, które wciąż trwa przeciwko Krystynie P. oraz innym powiązanym z nią osobom. Zaczęło się w październiku 2018 roku, gdy na polecenie Prokuratury Okręgowej w Słupsku zatrzymano 10 podejrzanych o udział w zorganizowanej grupie przestępczej. Na czele rozbitej grupy stała właśnie jej organizatorka - Krystyna P.

Działająca w latach 2016-2018 na terenie Słupska i Koszalina grupa zajmowała się popełnianiem przestępstw przeciwko mieniu i dokumentom, oszustw przy pośrednictwie w udzielaniu wyłudzanych pożyczek gotówkowych oraz praniem brudnych pieniędzy. Z dotychczasowych ustaleń śledztwa wynika, że podejrzani wyłudzili prawie 1200 pożyczek gotówkowych na łączną kwotę co najmniej 1,7 miliona złotych! W czasie tego głównego śledztwa pojawiły się inne wątki, a zebrany materiał dowodowy dał podstawy do ich wyłączenia i wniesienia do sądu pierwszego aktu oskarżenia przeciwko Krystynie P. oraz pozostałym osobom. W głównej sprawie Krystyna P. jest nadal tymczasowo aresztowana. Sąd Apelacyjny w Gdańsku przedłużył jej areszt do 21 kwietnia 2021 roku.

Oglądaj także: Napad na kobietę w parku Waldorffa. Prokurator żąda sześciu lat więzienia - wideo archiwum