Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

3 minuty spóźnienia z wnioskiem o areszt w sprawie zabójstwa Anity

Bogumiła Rzeczkowska
19 czerwca 2010. Samochód z podejrzaną w środku odjechał sprzed słupskiego sądu.
19 czerwca 2010. Samochód z podejrzaną w środku odjechał sprzed słupskiego sądu. Fot. Kamil Nagórek
Słupski prokurator okręgowy wyjaśnił spóźnienie się do sądu z wnioskiem o areszt w sprawie zabójstwa Anity. Chodzi o sprawę aresztowania 17-letniej Magdaleny Ł., podejrzanej o zabójstwo Anity B.

19 czerwca w słupskiej Prokuraturze Rejonowej dziewczynę przesłuchiwał Zenon Modrzejewski.

Podejrzana do sądu została odwieziona w ostatniej chwili. Protokolant w sekretariacie przyjął wniosek o aresztowanie, spojrzał na zegar w komputerze i napisał, że akta wpłynęły o 14.03. Tymczasem o godz. 14 upływał 48-godzinny czas od zatrzymania podejrzanej, którego prawo zakazuje przekraczać.

W tej sytuacji sąd nakazał zwolnić zatrzymaną. Magdalena Ł. została w sądzie i czekała na posiedzenie aresztowe jako wolna osoba. Ostatecznie została aresztowana.

Kilka minut po wydaniu nakazu zwolnienia sędzia Małgorzata Myczka-Banach zweryfikowała czas swojego komputera ze stroną internetową www.24timeZONES.com. Okazało się, że komputery podłą­czone do sądowej sieci spieszą się o 50 sekund, co i tak nie miało żadnego znaczenia.

Czas badał także Marcin Włodarczyk, słupski prokurator okręgowy, który zlecił postępowanie służbowe.
- Wykazało ono kilkuminutowe rozbieżności w czasie wskazywanym przez zegarki policjantów, monitoring prokuratury, sądu i komputery podłączone do sieci sądowej - mówi Jacek Korycki, rzecznik słupskiej Prokuratury Okręgowej.

- Jednak nie ulega wątpliwości, że prokurator przesłuchujący podejrzaną zbyt późno polecił odwieźć ją do sądu. Do tego były problemy z drukarką i nie można było na czas wydrukować protokołu, który przecież podejrzana musiała podpisać.

Ostatecznie Marcin Włodarczyk uznał, że nie będzie stosował wobec prokuratora środków dyscyplinarnych. Przełożony ma wytknąć mu uchybienie i przeprowadzić z nim rozmowę. Innym prokuratorom okręgowym przypomniał o realizowaniu czynności procesowych z odpowiednim wyprzedzeniem.

Czytaj e-wydanie »

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na gp24.pl Głos Pomorza