Kara dożywotniego pozbawienia wolności grozi mieszkańcowi Sopotu. W Soszycy (gm. Parchowo) 61-latek nożem do tapet zaatakował dwóch mężczyzn zadając im rany cięte na szyjach.
W poniedziałek po godzinie 22 policjanci zostali poinformowani o zakłócaniu ciszy nocnej w domku letniskowym w Soszycy (gm. Parchowo).
- Mundurowi rozmawiali ze zgłaszającym oraz z osobami, które miały zakłócać spokój. Po przeprowadzonej interwencji mundurowi nie potwierdzili zgłoszenia - mówi Michał Gawroński, rzecznik prasowy bytowskiej policji. - Gdy w pobliżu miejsca interwencji wykonywali dokumentację, usłyszeli wzywanie pomocy. Kobieta krzyczała, że jej dwóm znajomym podcięto gardła. Policjanci błyskawicznie podjechali na miejsce zdarzenia i zatrzymali napastnika. Zaraz po tym pokrzywdzonym udzielili pomocy przedmedycznej i wezwali pogotowie.
Mundurowi zabezpieczyli ślady zdarzenia i przesłuchali świadków. - Jak się okazało napastnikiem był mężczyzna, który wcześniej zgłaszał zakłócanie porządku. 61 - letni mieszkaniec Sopotu został zatrzymany i trafił do policyjnego aresztu.
Dzisiaj (środa) zostanie przekazany do dyspozycji prokuratora, który podejmie dalsze decyzje w tej sprawie. Za usiłowanie zabójstwa grozi kara dożywotniego pozbawienia wolności - oznajmia Gawroński.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!