8-letni Igor Foszmanczyk sam ratował rannego ptaka (ZDJĘCIA)

- Igor sam zadzwonił do nas i zgłosił, że znalazł ciężko rannego ptaka. Chłopiec poinformował przez telefon, że ptaszek ledwo żyje i zabezpieczył go w bezpiecznym zacienionym miejscu – opowiada wyraźnie poruszony postawą 8-latka Kamil Gocan z Bezdomnego Kundelka. - Sam głos tak młodego chłopaka przy telefonie spowodował, że byliśmy z niego już bardzo dumni. Igor nie zastanawiał się ani chwili, wiedział że trzeba szybko działać. Podał nam dokładny adres i szybko ruszyliśmy na miejsce. Po dojeździe, koledzy Igora zaprowadzili nas do miejsca, w którym znajdował się ptak. Okazało się, że jest to jerzyk który prawdopodobnie uległ wypadkowi. Po przewiezieniu do gabinetu okazało się, że jest odwodniony, prawdopodobnie ma uraz dzioba i skrzydła. Teraz trwa walka o jego życie, a my chcemy jeszcze raz podziękować i pochwalić zachowanie Igora. To postawa godna naśladowania. Wielkie brawa dla rodziców za wychowanie oraz dla grona pedagogicznego ze Szkoły Podstawowej w Słosinku, która uczy dzieci empatii dla zwierząt, organizując m.in. zbiórki karmy.