Każdy chętny w kasie muzeum może poprosić o zgranie, zupełnie za darmo, na swój telefon komórkowy kilkunastu plików MP3. Są na nich opisy wybranych dzieł Witkacego, które znajdują się na wystawie stałej.
- To 13 portretów, jeden akt i jeden pejzaż. Jest również plik informujący naszych gości o Witkacyjm i słupskiej wystawie jego dzieł - mówi Katarzyna Maciejewska z Działu Edukacji i Promocji Muzeum Pomorza Środkowego. - Lektor omawia najbardziej znane prace Witkiewicza, między innymi portrety pastelowe Neny Stachurskiej i Tadeusza Boya Żeleńskiego, ale również nasz najnowszy zakup, czyli portret Marii Zielińskiej, a także rysowane węglem portrety rodziców Witkacego, które dostaliśmy w ubiegłym roku od Macieja Witkiewicza, jego stryjecznego wnuka.
Każde nagranie dotyczące dzieła trwa od czterech do siedmiu minut. Zawiera informacje o tym, w jakiej technice powstało dzieło, jakiej jest wielkości, jakie kolory przeważają, czy widać człowieka, ludzi, a może martwą naturę. Nieco dłuższe jest nagranie wprowadzające na wystawę, które trwa niespełna dziesięć minut.
- Każdy gość może pobrać te pliki w muzeum, a od dzisiaj również bezpośrednio z naszej strony internetowej - mówi Katarzyna Maciejewska. - Docelowo planujemy zakup odtwarzaczy MP3 ze słuchawkami oraz z głośnikiem, by opowieści o dziełach mogły słuchać również grupy osób.
Opisy prac przygotowała Beata Zgodzińska, kustosz wystawy Witkacego w słupskim muzeum, a czyta Stefan Knothe, znany lektor i narrator.
Ale to nie jedyne udogodnienie, jakie słupskie muzeum wprowadziło dla osób niepełnosprawnych. Równolegle z audiodeskrypcją powstały podpisy do zrealizowanego przed kilkoma laty przez muzeum filmu o Otto Freundlichu, pochodzącym ze Słupska artyście malarzu i rzeźbiarzu.
Projekt z dotacji Ministerstwa Kultury i Dziedzictwa Narodowego sfinansowała warszawska Fundacja Kultury Bez Barier, która wybrała słupskie muzeum. W akcję zaangażowana też była Findacja Dzieciom "Zdążyć z pomocą". Dotychczas podobne projekty były realizowane w Warszawie, Katowicach i Wrocławiu.
- Wybraliśmy Słupsk, bo tu jest największa na świecie wystawa prac Witkacego, jednego z najważniejszych postaci polskiej kultury - mówi Robert Więckowski, wiceprezes Fundacji Kultury Bez Barier z Warszawy. - Nie można powiedzieć, że zna się polską kulturę bez znajomości dzieł Witkacego.
Przedstawiciele słupskiego muzeum zapewniają, że będą kontynuować proces audiodeskrypcji.
- Planujemy stworzyć nagrania kolejnych dzieł, nie tylko z kolekcji Witkacego, ale również eksponatów, które znajdują się w innych działach - zapowiada Katarzyna Maciejewska. - Mam nadzieję, że kolejny etap zakończy się w ciągu roku.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?