Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Bałtycka III liga: Astra Ustronie Morskie - Gryf 95 Słupsk

Rafał Szymański
Patryk Pytlak (z lewej) zdobył gola dla gryfitów w meczu z Orkanem Rumia, czy uda mu się powtórzyć wyczyn w Ustroniu?
Patryk Pytlak (z lewej) zdobył gola dla gryfitów w meczu z Orkanem Rumia, czy uda mu się powtórzyć wyczyn w Ustroniu? Fot. Krzysztof Tomasik
Chyba już nie będzie spotkania w rundzie wiosennej w którym Gryf 95 Słupsk zagra w najsilniejszym składzie. Przeszkadzają temu kontuzje i kartki.

Inne mecze

Inne mecze

Cartusia Kartuzy - Kaszubia Kościerzyna, Bałtyk Gdynia - Sława Sławno, Darzbór Szczecinek - Rega Trzebiatów, Dąb Dębno - Rodło Kwidzyn, Błękitni Stargard Szczeciński - Orlęta Reda, Orkan Rumia - Zatoka Puck SSA.

Skład gryfitów jest przetrzebiony, a liga jednak weryfikuje umiejętności zmienników. W sobotę podopieczni Wojciecha Polakowskiego zagrają w Ustroniu Morskim, gdzie zmierzą się z tamtejszą Astrą. Przeciwnik na swoim boisku gra chimerycznie.

Potrafi pokonać lidera rozgrywek Bałtyk Gdynia 2:1 (jedyna porażka lidera w rozgrywkach), ale potrafi także przegrać z wiceliderem rozgrywek Błękitnymi Stargard Szczeciński 0:6. Astra u siebie uległa także Zatoce Puck 1:2, czy Dębowi Dębno 0:2.

Wygrała za to z Regą Trzebiatów. Trudno więc scharakteryzować ten zespół, gdy gra przed własną publicznością. Na szczęście niezbyt liczna.

- Maja nieźle opanowane stałe fragmenty gry, są doświadczonym, twardym zespołem - przedstawia rywala Wojciech Polakowski, szkoleniowiec Gryfa 95. Słupszczanie przegrali z Astrą pierwszy mecz w sezonie, na własnym boisku 1:2.

- Teraz w moim zespole zabraknie dwóch zawodników: Pawła Waleszczyka i Marcina Kozłowskiego - dodaje Polakowski.

Waleszczyk po kontuzji pojawił się na placu w końcówce ostatniego meczu z Orkanem Rumia, ale otrzymał żółtą kartkę, co oznacza dla niego cztery takie w kolekcji i pauzę na kolejny mecz właśnie ten w Astrze. Z Orkanem wyszedł na boisko Marcin Kozłowski, ale nadal ma uraz mięśni brzucha i w Ustroniu zabraknie go w składzie.

Do słupskiej drużyny wróci już za to doświadczony Gracjan Szymański i młody Dawid Fursa.

- Boisko w Ustroniu podobne jest do tego w Bytowie: ma małe parametry. Wiem, że po remisie z outsiderem Orlętami Reda w minionej kolejce zawodnicy z Ustronia chcą szybko się odkupić na innym rywalu - opowiada słupski trener.

Astra zremisowała wtedy w Redzie po golu na 1:1 w 90. minucie. Jak teraz poradzi sobie na jej terenie Gryf 95?

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na gp24.pl Głos Pomorza