Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Bank na razie nie chce udzielić kredytu Szpitalowi Powiatowemu w Białogardzie

qba
Bank na razie nie chce udzielić kredytu Szpitalowi Powiatowemu w Białogardzie
Bank na razie nie chce udzielić kredytu Szpitalowi Powiatowemu w Białogardzie archiwum
Żaden bank na razie nie chce udzielić kredytu Szpitalowi Powiatowemu w Białogardzie. Kasy więc nie ma, a pracownicy domagają się wypłaty świadczeń socjalnych. Grożą sądem. Na ogłoszony przetarg na udzielenie szpitalowi 15-milionowego kredytu hipotecznego, rozłożonego na 20 lat, nie dotarła ani jedna oferta. Efekt jest taki, że szpital nadal nie spłacił swoich bieżących, pilnych zobowiązań, ma na karku komorników, a teraz jeszcze doszedł problem z pieniędzmi dla pracowników. Tymczasem lada moment ma być przekształcony w spółkę prawa handlowego.

- Chodzi o zaległości z funduszu socjalnego, które opiewają na około 200 tysięcy złotych - tłumaczy Wiesław Haik, szef Solidarności w szpitalu.

Do maja ubiegłego roku szpital pieniądze wypłacał, ale później już przestał. Pracownicy cierpliwie czekali do końca roku.

- Na naszą prośbę miasto udzieliło nawet szpitalowi pożyczki, by m.in. można było ten fundusz spłacić. Ale jest już prawie połowa lutego, a pieniędzy nie dostaliśmy. Związek na razie nie planuje żadnego pozwu w tej sprawie, choć mamy do tego prawo. Poczekamy jeszcze do końca miesiąca. Jednak wiem, że kilku pracowników chce już złożyć pozwy indywidualne - mówi dalej Haik.

Dyrektor szpitala Przemysław Dawid przyznaje, że do połowy ubiegłego roku pieniądze z funduszu były wypłacane, natomiast później ich już zabrakło.

- Istotniejsze było spłacanie zobowiązań wobec ZUS, dlatego niedawną pożyczką, jakiej udzieliło nam miasto, również pokryliśmy zobowiązania ZUS-owskie - tłumaczy.

Pytamy o kredyt, którego banki nie chcą jednak szpitalowi udzielić, a który miał pozwolić na spłacenie bieżących zobowiązań.

- Pracujemy jeszcze nad tym. Okazało się, że była to zbyt duża kwota i rozłożona na zbyt długi okres. Banki nie mogły więc przyjąć takiej propozycji. Dlatego teraz wypracujemy z nimi wspólną strategię, by ten kredyt mógł być jednak udzielony. Na pewno kwota zostanie obniżona do 10 milionów złotych i rozłożona jedynie na 10 lat - podaje szczegóły dyrektor.

Terminy jednak gonią. Zaległości szpitala tylko wobec ZUS to około 2 miliony złotych. Fundusz socjalny też miał być spłacony do końca ubiegłego roku. A jest jeszcze prąd, hurtownie medyczne.

- Zgodnie z ustawą mamy czas na przekształcenie szpitala do września. Do tego miesiąca kredyt hipoteczny powinien być już nam przyznany. Wtedy spłacimy wszelkie bieżące zobowiązania i wyjdziemy ostatecznie na prostą. Proszę pracowników jeszcze o chwilę cierpliwości - kończy dyrektor.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na gp24.pl Głos Pomorza