W poniedziałek podczas Kawiarenki Obywatelskiej ten problem poruszył słupszczanin Maciej Linke.
- Z jednej strony zachęca się nas do aktywności, a z drugiej przyjęty przez władze projekt już przez półtora roku nie jest realizowany, bo budowa boiska i parkingu przy ul. Leśnej należy do budżetu obywatelskiego z 2014 roku. Dlaczego tak się dzieje? - zapytał, gdy prezydent Robert Biedroń zakończył swoją wypowiedź dotyczącą tego, jak dobrze układa mu się współpraca z organizacjami pozarządowymi i ile razem z nimi udało się już wykonać.
- Znam tę sprawę. Ta sytuacja jest bardzo skomplikowana. Ona pochodzi z 2014 roku. Nie podejmowałem wtedy decyzji, ale pani dyrektor Iwona Chrapkowska zajmuje się tą sprawą i wszystko wyjaśni - zareagował prezydent Biedroń i szybko przerzucił problem w kierunku pani dyrektor.
Dyrektor Chrapkowska była przygotowana do odpowiedzi. Powiedziała, że w ubiegłym roku to zadanie nie zostało zrealizowane, bo w ostatnim momencie przed podpisaniem umowy wycofał się wykonawca.
- Za zgodą radnych to zadanie zostało przesunięte na bieżący rok. Pierwszy przetarg w tym roku został unieważniony, bo kwota, którą podał oferent, przewyższała pieniądze zabezpieczone na to zadanie w budżecie miasta. Został ogłoszony kolejny przetarg na wyłonienie wykonawcy - tłumaczyła dyrektor wydziału dialogu społecznego.
- Zapewniam pana, że to zadanie zostanie zrealizowane - powiedział prezydent, gdy pan Linke zaczął się domagać zapewnienia ze strony magistratu, że boisko jednak powstanie.
Jednocześnie prezydent dodał, że jeśli jeden projekt z budżetu obywatelskiego ma opóźnienia, to i tak jest nieźle, bo w innych miastach jest gorzej.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?