Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Chojnice: przywiózł samochodem martwego kolegę z Niemiec

Zbigniew Marecki
Szybko zatrzymano kierowcę pojazdu, który był pijany.  W organizmie miał 2,8 promila alkoholu.
Szybko zatrzymano kierowcę pojazdu, który był pijany. W organizmie miał 2,8 promila alkoholu. Archiwum
41-letni chojniczanin przywiózł samochodem swojego kolegę, z którym pracował w Niemczech. Nie byłoby w tym nic dziwnego, gdyby nie to, że siedzący w pojeździe mężczyzna był pijany.

Sprawa wyszła na jaw 18 maja , gdy w południe chojnicka policja otrzymała zgłoszenie, że w zaparkowanym w pobliżu szpitala przy ul. Jesionowskiej samochodzie znajduje się 42-letni mężczyzna. Szybko zatrzymano kierowcę pojazdu, który był pijany. W organizmie miał 2,8 promila alkoholu.

Policjantom tłumaczył, że napił się dopiero w Chojnicach. Wyjaśnił także, że jego kolega zasłabł i zmarł w Niemczech. Dlatego od razu wsadził go do samochodu i przywiózł do rodzinnego miasta. Na razie wiadomo, że 41-latek odpowie za jazdę po pijanemu.

Prokuratura Rejonowa w Chojnicach na razie wyklucza udział osób trzecich w śmierci mężczyzny przywiezionego z Niemiec.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na gp24.pl Głos Pomorza