Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Chór fantazja jedzie do Brukseli. Za 52 tysiące złotych

Alek Radomski [email protected]
Pieniądze nie mogły więc zostać przekazane na inny cel i musiały zostać wydane do końca tego roku.
Pieniądze nie mogły więc zostać przekazane na inny cel i musiały zostać wydane do końca tego roku. Marcin Kamiński
52 tysiące złotych kosztuje kilkudniowy wyjazd słupskiego chóru Fantazja do Brukseli. Pieniądze są unijne, więc trzeba było je wydać.

Chór Fantazja jedzie do Brukseli i na swoim profilu na jednym z portali społecznościowych odlicza dni do wyjazdu. Podróż startuje w ten weekend i nie byłoby w tym nic dziwnego, gdyby nie koszt.

Słupski ratusz umieścił niedawno na swoich stronach internetowych zestawienie umów, które zawarł z zewnętrznymi podmiotami.

To tam można wyczytać, że wyjazd słupskiego chóru między 14-20 grudnia ma kosztować 52 tysiące złotych. Urząd organizację wyjazdu zlecił własnej spółce - Agencji Promocji Regionalnej Ziemia Słupska.

- My zapewniamy tylko program artystyczny - ucina Lilianna Zdolińska, założycielka, dyrektor artystyczny i dyrygent chóru Fantazja, pytana o cel wyjazdu. - W sprawach organizacyjnych nie powinien pan rozmawiać ze mną, ale z kimś z ratusza - zaznacza i rzuca nazwisko Rafała Kuligowskiego, urzędnika z prezydenckiego gabinetu i kierownika punktu informacyjnego na temat Unii Europejskiej Europe Direct.

- Nie jestem upoważniony do udzielania informacji - milczy z kolei Kuligowski i odsyła dalej.

Do rzecznika pasowego. Podobnie reaguje też Anna Sadlak, dyrektor wydziału oświaty, oraz dyrekcja II liceum ogólnokształcącego, z którym Fantazja jest związana.
Jak się okazuje, decyzję o wyjeździe chóru podjął Maciej Kobyliński, a Fantazja jedzie w ramach stypendium, które cała słupska młodzież otrzymała wraz z Nagrodą Europy przyznaną słupszczanom w tym roku. Chór ma promować Słupsk i wystąpić podczas Wigilii w Stałym Przedstawicielstwie Rzeczypospolitej Polskiej przy Unii Europejskiej. Da również koncert w Szkole Polonijnej.

Wydatki?

Na pytanie, dlaczego są tak wysokie, zadane biuru prasowemu odpowiedzi udzielił... Rafał Kuligowski: - Obejmują zakwaterowanie, wyżywienie oraz wynajęcie autokar - czytamy w mailu do redakcji. - Koszty, które musi pokryć Urząd Miejski w Słupsku, wynoszą 12 tysięcy złotych. Pozostałą kwotę pokryje stypendium, które otrzymaliśmy w ramach Nagrody Europy 2014.

Okazuje się, że stypendium to pieniądze celowe przeznaczone wyłącznie na wyjazd słupskiej młodzieży do jednej ze struktur UE, czyli niekoniecznie Brukseli.

Nie mogły więc zostać przekazane na inny cel i musiały zostać wydane do końca tego roku.

Co ciekawe, prezydent Robert Biedroń będzie miał okazję posłuchać występu chóru.

Między 16-17 grudnia również będzie w Brukseli. W planach prezydent Słupska ma, oprócz koncertu Fantazji w Stałym Przedstawicielstwie, też spotkanie z członkiem Prezydium Komitetu Regionów, a także obecnym prezydentem Partii Europejskich Socjalistów. Weźmie też udział w posiedzeniu Komisji COTER Komitetu Regionów.

Chór Fantazja jedzie w nagrodę do Brukseli. Większość kosztów pokrywa Unia, której pieniądze trzeba było wydać do końca roku.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na gp24.pl Głos Pomorza