Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Co bocianie pisklę robiło w kurniku? Akcja strażaków w Przewłoce

Bogumiła Rzeczkowska
Bogumiła Rzeczkowska
Wideo
od 16 lat
W sobotę po południu w Przewłoce pod Ustką strażacy ratowali bocianie pisklę. Maluch szczęśliwie wrócił do gniazda, ale najpierw zaliczył pobyt w kurniku.

Strażacy z Jednostki Ratowniczo-Gaśniczej w Ustce w sobotę po południu dostali zgłoszenie, że w Przewłoce w gminie Ustka młody bocian wypadł z gniazda. Na pomoc wyjechali z podnośnikiem.

Para bocianów z Przewłoki w tym roku wychowuje tylko jedno pisklę. Młode nie nauczyło się jeszcze latać.
- Zauważyliśmy, że pisklę chodzi przed naszym sklepem, który znajduje się obok bocianiego gniazda – opowiada Andrzej Drapała z Przewłoki, który razem z kolegą postanowił coś zaradzić. - Złapałem to bocianiątko i wsadziłem do kurnika. Ono było spokojne, ale kury wystraszone. Zadzwoniliśmy na numer 112, przekierowano nas na straż. Strażacy przyjechali i pisklę wróciło do gniazda.

- Pisklę wyglądało na zdrowe. Nic mu nie było, chodziło samo. Strażacy za pomocą podnośnika umieścili małego bociana w gnieździe. Na tym zakończyli działania. W zdarzeniu nie brały udziału inne służby. Nie było konieczności powiadamiania weterynarza – mówi st. kpt. Iwona Lenart z Komendy Miejskiej Państwowej Straży Pożarnej w Słupsku.

Jednak świadkowie zdarzenia, którzy chętnie filmowali całą akcję, martwili się, czy o tej porze pisklę nie powinno już fruwać, ponieważ już wkrótce bociany wyruszają w długą podróż do Afryki. Albo też czy opieszałego nielota nie wyrzuciła sama bocianica. Być może bocian jest już podlotem, który opuścił gniazdo na etapie nauki lotu?

Pan Andrzej zaobserwował, że pisklę-jedynak jeszcze nie umie latać.
- Nie wydaje mi się też, że zostało wyrzucone z gniazda. W czasie akcji strażaków matka odleciała na dach, ale dlatego że się wystraszyła. Wróciła już i zajęła się młodym. Nie próbuje go wyrzucać – mówi pan Andrzej.

Młode bociany opuszczają gniazda i zaczynają uczyć się latać w połowie lipca. W tym roku jednak czas ten przesunął się o dwa tygodnie. To oznacza, że pisklę z Przewłoki może być jeszcze niegotowe do lotu. Wszystko też zależy od tego, kiedy pisklę się wykluło. Młode bociany przed pierwszym startem potrzebują około dziewięciu tygodni pobytu w gnieździe, gdzie intensywnie ćwiczą przed wyprawą.

Pisklę, które wypada z gniazda, może być narażone na atak drapieżników. Ten maluch miał szczęście.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na gp24.pl Głos Pomorza