Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Czytelnik: Strażnicy miejscy nagminnie popełniają wykroczenia

Alek Radomski
Na zdjęciu widać jak fukcjonariusz idzie przez ulicę.
Na zdjęciu widać jak fukcjonariusz idzie przez ulicę. Czytelnik
Zdaniem naszego czytelnika słupscy strażnicy miejscy nagminnie popełniają wykroczenia, bo tuż pod swoją siedzibą przechodzą przez jezdnię w miejscu do tego niedozwolonym.

- Strażnik miejski po zaparkowaniu radiowozu na ulicy Jaracza, na przeciwko komendy udał się do niej przechodząc w miejscu niedozwolonym - pisze na naszą skrzynkę [email protected] internauta Krzysztof.

- Jest to nagminne w tym miejscu. Proponuję strażnikowi, aby poddał się dobrowolnie karze i to w podwójnej wysokości. Przecież jest stróżem prawa i powinien wiedzieć, że przechodzi się na przejściu dla pieszych - tłumaczy.

Pan Krzysztof nie ukrywa, że on sam za takie wykroczenie został ukarany mandatem w wysokości 50 zł. Zdjęcie maszerującego w poprzek jezdni funkcjonariusza przesłaliśmy do straży miejskiej z prośbą o komentarz. Zapytaliśmy też, czy w tym miejscu przechodzić można?

Iwona Jakiel, zastępca komendanta słupskiej straży miejskiej już na wstępie rozmowy zapewnia, że ustalono który ze strażników został sfotografowany, by za chwilę zacytować przepis z kodeksu ruchu drogowego.

- Przechodzenie przez jezdnię poza przejściem dla pieszych jest dozwolone, gdy odległość od przejścia przekracza 100 m - mówi. - Od miejsca, w którym, na zdjęciu znajduje się strażnik, do przejścia dla pieszych jest około 108 metrów - zapewnia. Dodaje, że straż miejska interesowała się tym zagadnieniem już wcześniej. Strażnik nie popełnił więc wykroczenia.

Naszym zdaniem jednak jest to mniej niż 100 metrów. Zmierzyliśmy to krokami i licznikiem samochodowym, w obu przypadkach wyszło nam mniej niż 100 m. Choć nie przesądzamy, że mamy w tym wypadku rację, bo chodzi dosłownie o metry.

Przypomnijmy, gdy z naszą redakcją skontaktował się czytelnik, który nakręcił film, na którym widać jak pod aptekę przy ulicy Przemysłowej podjeżdża radiowóz, z którego wysiada policjant w mundurze i udaje się do apteki przechodząc w miejscu niedozwolonym, komendant ukarał policjanta naganą.

Zobacz: Dostał mandat, z zemsty nagrał komórką policjanta (wideo)

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na gp24.pl Głos Pomorza