W sierpniu 2013 roku pan Duda otrzymał nominację na kolejną pięcioletnią kadencję na stanowisku dyrektora. Od lutego bieżącego roku przebywał na zwolnieniu lekarskim. W tym czasie ratusz skontrolował pracę dyrektorów, którzy mają obowiązek uczenia przy tablicy przez trzy godziny tygodniowo. Kontrola dotyczyła także wicedyrektorów, których tygodniowe pensum wynosi 7 godzin.
W budowlance okazało się, że kontrolerzy nie mogli znaleźć dziennika z wpisami lekcji z socjoterapii, które miał prowadzić dyrektor.
Zastrzeżenia dotyczy także wicedyrektor Magdaleny Majchrzak, które nie uczyła angielskiego w jej klasach, nie wpisywała systematycznie tematów do dziennika elektronicznego, a za to w jednej z klas wystawiła uczniom prawie same piątki na koniec semestru.
Zobacz także: Dyrektorzy słupskich szkół odebrali nominacje na stanowiska
Po kilku rozmowach z dyrektorem w ratuszu zapadła decyzja, że straci on stanowisko dyrektora. Nie wiadomo natomiast, czy pójdzie na roczny urlop na podratowanie zdrowia, o który wystąpił. Magistrat nie może natomiast zwolnić ze stanowiska jego zastępczyni.
Zgodnie z prawem może to tylko zrobić nowy dyrektor placówki, który zostanie wybrany w drodze konkursu. Natomiast w poniedziałek członkowie Komisji Edukacji Rady Miejskiej w Słupsku zdecydowali, że chcą, aby sprawę skarg na działalność zastępcy dyrektora w budowlance zbadali członkowie Komisji Rewizyjnej. Musi o tym jednak zdecydować cała Rada Miejska w Słup-sku.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?